Madison Beer

i

Autor: twitter.com/musicfactnews

Madison Beer przerwała koncert, bo zobaczyła faceta z bronią! Zobacz video!

2019-05-27 10:47

Madison Beer przerwała występ na festiwalu BottleRock w Napa z powodu zagrożenia strzelaniną! Piosenkarka była przekonana, że starszy mężczyzna celuje do niej z pistoletu! Sytuacja wywołała panikę wśród publiczności. Co stało się dalej? Zobaczcie amatorskie nagrania, wykonane telefonami fanów Madison!

Madison Beer przeżyła chwile grozy podczas festiwalu BottleRock w kalifornijskim mieście Napa. Artystka stała na plenerowej scenie i śpiewała piosenkę Creep z repertuaru Radiohead, kiedy usłyszała, jak ktoś z publiczności krzyczy: "Broń!". Madison przerwała śpiewanie i uciekła wgłąb sceny.

W sieci pojawiły się nagrania z incydentu. Słychać w nich, jak Beer mówi do ludzi z obsługi sceny: "Co się dzieje? Skupcie się wszyscy! Co się dzieje?". Wśród tłumu wybuchła panika.

Nagrania pokazują, że po chwili paniki policja zatrzymała starszego mężczyznę w zielonej kurtce i wyprowadziła go z koncertu. Okazało się, że człowiek w rzeczywistości nie trzymał w ręce prawdziwego pistoletu. Kiedy sytuacja została opanowana, Madison Beer wróciła na scenę i ponownie zaśpiewała piosenkę Creep.

Madison Beer skomentowała sprawę na Twitterze. Artystka potwierdziła, że nikomu nic się nie stało, a mężczyzna okazał się nie mieć prawdziwej broni. Artystka napisała też, że z tego zdarzenia trzeba wyciągnąć lekcję, by zawsze podczas tego typu wydarzeń być ostrożnym i mieć oczy dookoła głowy.