Wykonawca hitu "Someone you loved" otwarcie mówił o swojej dolegliwości. Choroba Tourette’a nie stanowiła tabu, jednak przeszkodziła mu w występie na ważnym festiwalu Glastonbury 2023. Po motywowanej względami zdrowotnymi przerwie Lewis Capaldi jest gotowy na powrót.
Lewis Capaldi powraca
28-letni Szkot osiągnął wiele sukcesów, w tym dwie nominacje do nagrody Grammy, a do jego najbardziej znanych utworów należą"Before you go" czy "Someone you loved", który pokrył się dziesięciokrotną platyną w Wielkiej Brytanii, a trzykrotną w Polsce. Trudnym dla artysty momentem był nie do końca udany występ na Glastonbury. Po festiwalu ogłosił przerwę od kariery, by skupić się na fizycznym i psychicznym zdrowiu.
Zobacz też: Ciężarna księżna nagle została wdową. Książę Harald von Hohenzollern miał tylko 63 lata
Teraz jednak Capaldi chce rozliczyć się z trudnym okresem. W maju 2025 roku niespodziewanie powrócił na scenę, występując m.in. na festiwalu charytatywnym poświęconym zdrowiu psychicznemu. Potem zagościł też na Glastonbury 2025. Jak możemy się dowiedzieć z komunikatów prasowych, to pozwala mu oswoić się z ponownym występowaniem przed publicznością. Powrót na scenę to jednak nie jedyna rzecz, nad którą ostatnio Lewis Capaldi pracował.
"Survive" - piosenka na powrót
W nowym utworze "Survive" artysta również postanowił zmierzyć się z trudnym okresem w swoim życiu. Poruszył temat braku pewności siebie i tego, jak ważne jest zdrowie psychiczne. Piosenka doczekała się już także teledysku w reżyserii Henry’ego Dockrilla.
Warto dodać, że wsparciem dla artysty jest obecnie jego partnerka, aktorka Ellie MacDowall. Spotyka się z nią od 2023 roku. Wtedy też ukazał się dokument Netflixa "How I'm feeling now", poświęcony życiu tuż po diagnozie zespołu Tourette'a.
Zobacz też: Edyta Górniak wyjawiła, jak żyje. "Jestem w pułapce, kiedy jestem w sezonie koncertowym"