Kim Kardashian tym razem się nie popisała. Celebrytka wczoraj wrzuciła zdjęcie na którym pozuje ze słoniem. Fotka została zrobiona podczas jej pobytu na Bali. Post Kim szybko przyciągnął uwagę, jednak w większości był to hejt. Dlaczego?
Kim Kardashian wrzucając post podpisała, że słoń pochodzi z sanktuarium dla słoni. Takie sanktuaria to coś w stylu schronisk. Słonie trafiają tam, ponieważ wcześniej znalazły się w nieodpowiednich dla siebie miejscach, gdzie były zamęczane.
W takim sanktuarium powinny być traktowane dużo lepiej i przede wszystkim nie powinny być zamęczane. Tak się jednak nie dzieje…
Osoby zarządzające takimi miejscami organizują oferty turystyczne m.in. możliwość przejażdżki na grzbiecie słonia, często też aby wytresować zwierzę uciekają się do okrutnych praktyk.
KIM KARDASHIAN ROZCZAROWAŁA FANÓW
Na zdjęciu opublikowanym przez Kim, celebrtyka pozuje ze słoniem, ale także została sfotografowana jak siedzi na grzbiecie słonia. Nie musimy chyba pisać jak bardzo to rozwścieczyło organizację PETA i większość fanów.
Autor: Rex Features/East News
Księżna Meghan urodzi dziecko z publicznym szpitalu! Zrezygnowała z drogiej kliniki!
Także internauci ruszyli do ataku. Jeden z nich stwierdził, że Kim go rozczarowała.
Podczas podróży na Bali w październiku, Kim broniła swojego wyboru:
„Na całym świecie oferowana jest możliwość wejścia na grzbiet słonia bez ujawniania zwiedzającym przez co te zwierzęta przechodzą. Tresowane są poprzez okrutne metody. Słonie, które są karmione nagle odciągane są od matek, są unieruchamiane przy pomocy haków i gwoździ. Te przerażające sesje treningowe często pozostawiają słonie z ranami i traumami, niektóre tego nie przeżywają. Jeżdżenie na słoniach i bezpośredni kontakt odwiedzających ze słoniami wspiera to nadużycie” - mówił jeden z przedstawicieli PETA.
„Odwiedziliśmy sanktuarium słoni, które zostały uratowane z Sumatry, w przeciwnym razie wyginęłyby” - mówiła.
Słonie na pewno są wdzięczne, że Kim Kardashian je odwiedziła! :D a tak serio, to co o tym sądzicie? Kim chyba powinna bardziej zwracać uwagę na to co publikuje, w końcu obserwuje ją aż 136 mln osób!
