Małżeństwo Kim Kardashian i Kanye Westa przechodzi do przeszłości. Para zmagała się z kryzysem przez cały ubiegły rok i większość miesięcy spędziła już osobno. Pierwsze poważne doniesienia o rozwodzie pojawiły się na początku tego roku - pod koniec stycznia małżeństwo zrezygnowało z terapii, a na początku lutego raper wyprowadził się z domu. 19 lutego Kim Kardashian złożyła pozew o rozwód. Jak donosiły media, nie była to niespodzianka i w rzeczywistości obie strony były na to od dawna przygotowane.
W obliczu rozwodu Kim Kardashian staje przed ważną kwestią, z jaką musi poradzić sobie wiele rozwodzących się kobiet - chodzi tu o nazwisko. Przez całe małżeństwo Kim posługiwała się dwuczłonowym Kardashian-West i nie wiadomo, czy po rozwodzie zrezygnuje z nazwiska męża. Na razie Kim wciąż go używa.
Kim Kardashian wciąż West
Zagraniczne media donoszą, że mimo planów rozwodu Kim Kardashian wciąż podpisuje się jako Kim Kardashian West. Celebrytka podpisała się w ten sposób, dając ostatnio autograf jednemu z fanów, gdy wychodziła z Kris Jenner i Kendall Jenner z ich ulubinej restauracji Craig’s w Hollywood. Zdjęcie kartki obiegło zagraniczny internet.
Niewykluczone, że celebrytka również po rozwodzie nie zrezygnuje z nazwiska męża. Przez lata małżeństwa pod nazwiskiem Kim Kardashian West gwiazda wylansowała m.in. swoją markę KKW Beauty. Wiele kobiet zostawia po rozwodzie nazwisko męża z jeszcze ważniejszego powodu - chodzi o to, by nosić to samo nazwisko, jakie mają dzieci. A dzieci Kim Kardashian i Kanye Westa noszą nazwisko po ojcu.
