Joanna Opozda

i

Autor: AKPA Joanna Opozda mogła paść ofiarą szantażystki. Sprytnie uniknęła problemów

Gwiazdy

Joanna Opozda przechytrzyła szantażystkę. Teraz sprawa trafi do sądu

2023-09-13 11:24

Joanna Opozda mogła stać się ofiarą nielegalnego procederu. Przechytrzyła jednak szantażystkę w bardzo sprytny sposób, a teraz czekają kobietę poważne konsekwencje prawne. Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał.

Joanna Opozda od dłuższego czasu musi zmagać się z wieloma problemami. Rozstanie z Antkiem Królikowskim, złe relacje z babcią Vincenta, wypłynięcie prywatnych nagrań, z czasów gdy była w ciąży, a jej stan psychiczny był daleki od idealnego, niepochlebne artykuły i komentarze na jej temat zalewające sieć, a teraz, na domiar złego, walka z bezczelną SZANTAŻYSTKĄ, która próbowała wyłudzić od niej DZIESIĄTKI TYSIĘCY ZŁOTYCH.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Joanna Opozda o problemach w żłobku. Nie chce, by jej syn tam zostawał

Polscy celebryci, którzy mają dużo dzieci

Joanna Opozda nie zapłaci szantażystce

Joanna Opozda stara się prowadzić normalne życie. Opiekuje się 1,5 rocznym Vincentem, który niedawno rozpoczął swoją przygodę ze żłobkiem, pojawia się na popularnych eventach, a także prowadzi swój kanał na Instgramie, gdzie dzieli się ciekawostkami ze swojego życia, a także reklamuje produkty znanych marek.

Aktorka biorąc pod uwagę dobro dziecka, nie upublicznia jego wizerunku. Jedna z internautek chciała wykorzystać ten fakt w celach zarobkowych. Napisała do Asi wiadomość, w której przyznała, że posiada zdjęcia z wizerunkiem chłopca i planuje sprzedać je do gazet, ale nie zrobi tego w zamian za odpowiednie wynagrodzenie.

Otóż byłam szantażowana. Wyobraźcie sobie, że kobieta napisała do mnie maila, gdzie oznajmiła mi, że ma zdjęcia mojego syna, gdzie jest cała jego buzia, wizerunek i co ja mogę zaoferować w zamian za to, że ona tych zdjęć nie wyśle do mediów - napisała Joanna w mediach społecznościowych.

Opozda zaoferowała kobiecie 10 tys. złotych za to, że zdjęcia nie ujrzą światła dziennego. Kobieta, widząc chęci przelania pieniędzy, podwyższyła kwotę z 10 do 15 tysięcy złotych. Joanna Opozda w zamian za to poprosiła szantażystkę o zdjęcie dowodu osobistego oraz pisemne oświadczenie, w którym obieca, że nie poprosi o kolejny przelew. Kobieta, przesłała wszystko zgodnie z prośbą aktorki, dołączając dodatkowo kopię prawa jazdy i domagając się jednak 20 tys. złotych! Wtedy Joanna Opozda poinformowała ją, co zamierza dalej zrobić z tą sprawą.

Bardzo dziękuję pani za te dane, które mi przesłała, ponieważ w zupełności wystarczą do złożenia zawiadomienia na policję, zgodnie bowiem z art. 191 kodeksu karnego, ta próba wymuszenia wypełnia znamiona czynu zabronionego zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat trzech. Proszę cierpliwie czekać na rozwój wydarzeń - poinformowała kobietę.

Aż nie chce się wierzyć, że internautka myślała, iż takie rzeczy ujdą jej na sucho. Jesteśmy pełni nadziei, że sprawiedliwości stanie się zadość.