Dagmara Kaźmierska

i

Autor: AKPA

Celebryci

Dagmara Kaźmierska miała smutną Wielkanoc. Przykre wyznanie chwilę przed "Tańcem z Gwiazdami"

2024-03-31 12:06

Pomimo Wielkanocy - dnia, który dla wielu jest znakomitą opcją na celebrowanie i cieszenie się czasem spędzonym z bliskimi - Dagmara Kaźmierska musiała pogodzić się z wydarzeniem, które zapewne wzbudziło w jej mamie odrobinę smutku. Królowa życia podzieliła się przykrą wiadomością ze swoimi fanami tuż przed kolejnym odcinkiem Tańca z Gwiazdami.

Od kilku tygodni możemy śledzić zmagania królowej życia na parkiecie jednego z najpopularniejszych programów tanecznych w polskiej TV. Dagmara Kaźmierska nie ukrywa, że w programie czuje się jak ryba w wodzie i pomimo problemów z nogami, stara się robić wszystko, by wypaść jak najlepiej. Mordercze treningi, godziny spędzone na sali treningowej i brak czasu na inne, zawodowe aktywności z pewnością daje się jej we znaki. Pomimo tego, że nie jest ulubienicą jurorów, którzy bywają w swoich ocenach niezwykle surowi, to dzięki wsparciu widzów z łatwością przechodzi do kolejnych etapów show. Co więcej, podkreśla, że nie zamierza odpuszczać i daje z siebie wszystko. Choć możnaby pomyśleć, że gwiazda jest obecnie niesamowicie szczęśliwa, to w okolicy Wielkanocy zdecydowała się na wyznanie, które z pewnością wielu jej fanów zmartwiło. Królowa życia przyznała, że nie są to dla niej zbyt rodzinne święta.

Dlaczego Margaret JESZCZE nie ma FRYDERYKA

Dagmara Kaźmierska - Wielkanoc 2024

Zmagania gwiazd na parkiecie możemy oglądać w każdą niedzielę o 20:00 w Polsacie. Tym razem jednak sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. Wszystko ze względu na Wielkanoc. Wśród fanów tanecznego show rozpętała się prawdziwa burza. Widowie zarzucają produkcji brak empatii i wyrozumiałości dla tancerzy. Wiele osób liczyło na to, że stacja zdecyduje się przesunąć odcinek na inny dzień. Tak jednak się nie stało, a uczestnicy biorący udział w Tańcu z Gwiazdami muszą pogodzić się z tym, że tuż po uroczystym śniadaniu zobowiązani byli, by wrócić do studia na próby. Głos w sprawie zabrała m.in. Dagmara Kaźmierska. Królowa życia, w rozmowie z reporterem Super Expressu, przyznała, że tegoroczne święta będą wyglądały nieco inaczej, niż dotychczasowe.

Zawsze były piękne i teraz nie mogę, bo mam za daleko do mamy, a mogłabym tylko na jeden dzień pojechać, więc chyba nie pojadę - przyznała wyraźnie smutna.

Pomimo tego, że celebrytka nie powiedziała wprost, że sprawa związana jest z programem, to śmiało można zrozumieć, że nieobecność przy rodzinnym stole najprawdopodobniej wynikała z przygotowań do nowego odcinka tanecznego show.