Camila Cabello jak każda gwiazda doskonale wie co znaczy hejt. Jedni radzą sobie z nim lepiej inni gorzej. Piosenkarka jednak nie skupiła się na sobie a na młodych dziewczynach, które również z różnych względów doświadczają hejtu. Gwiazda powiedziała jak sobie z nim poradzić a także zaapelowała do młodych osób. To nie pierwszy raz, kiedy Cabello wyraża swój sprzeciw dotyczący hejtu. Camila opublikowała na Instagramie wiadomość, którą kieruje przede wszystkim do młodych osób, które nie radzą sobie z krytyką w sieci.
„W ogóle nie korzystałam z mediów społecznościowych ze świadomą intencją unikania rzeczy, które ranią moje uczucia, ale na sekundę zapomniałam, próbując znaleźć zdjęcie, w którym było napisane, że to 2 rocznica utworu Havana. Moje oczy przypadkowo trafiły na nagłówek: moje ciało mnie zawstydza. Szczerze mówiąc, pierwszą rzeczą jaką poczułam, było wyobrażenie, że źle wyglądam: O nie! Mój cellulit! O nie. Najsmutniejsze jest to, że młode dziewczyny szukają doskonałości, której nie ma.
Piszę to do dziewczyn, takich jak moja młodsza siostra, które dorastają w mediach społecznościowych. Ciągle widzą poprzerabiane w Photoshopie, edytowane zdjęcia i myślą, że tak jest naprawdę. A tak nie jest, to jest fałszywe. Mamy całkowicie nierealne spojrzenie na ciało kobiety. Dziewczyny cellulit jest normalny. Tłuszcz jest normalny. Jest piękny i naturalny. Mam nadzieję, że zrozumiesz to” - apelowała gwiazda.
O tym, że mediom społecznościowym daleko do pokazywania rzeczywistości wiedzą prawie wszyscy, to wciąż jednak wiele młodych dziewczyn nabiera się pokazywanie na Instagramie „idealnego” życia. Miejmy nadzieję, że apel Camili Cabello choć przekona choć kilka osób!
