Madonna: goły tyłek na MET Gala 2016 to „walka z dyskryminacją starszych!” Mamy jej oświadczenie!

Strój Madonny na MET Gala 2016 był prawdziwym niewypałem. 57-letnia Madonna na czerwonym dywanie pokazała się w sukni z koronki z dziurami… na tyłek i piersi! Całość tej fatalnej stylizacji dopełniała staroświecka fryzura i zły makijaż. Kreacja Madonny została jednogłośnie skrytykowana przez media, fanów i specjalistów od mody. Czy to był podły żart stylistów Madonny? Ona sama zapewnia, że… ten strój miał przekaz!

Madonna z gołymi pośladkami i piersiami na MET Gala 2016! Tak ubiera się 57-latka?!

W poście na Instagramie Madonna wyjaśniła, że chciała poprzez strój zwrócić uwagę na to, jak traktowane są w społeczeństwie kobiety w starszym wieku. Jej zdaniem toruje ona drogę dla przyszłych pokoleń kobiet, które walczyć będą o swoje prawa i równouprawnienie. Jej strój odzwierciedlać miał szersze zjawisko uprzedzeń wobec starszych kobiet:

„Zawsze walczyłam i będę walczyć o prawa obywatelskie i prawa homoseksualistów na całym świecie. Jeśli chodzi o prawa kobiet – nadal jesteśmy w średniowieczu. Moja sukienka na MET Gali była w takim samym stopniu deklaracją polityczną jak i modową. Fakt, że ludzie wierzą, iż kobiety w pewnym wieku nie mają prawa do wyrażania swojej seksualności oraz bycia otwartym świadczy o tym, że nadal żyjemy w seksistowskim społeczeństwie.” – napisała Madonna na Instagramie.

„Nigdy nie myślałam ograniczeniami i nie mam zamiaru zacząć. Nigdy nie dokonamy zmiany, jeśli nie będziemy ryzykować i bać się mniej uczęszczanych dróg. To tak zmieniamy historię. Jeśli to, jak się ubrałam, jest dla Was problemem, oznacza to, że macie uprzedzenia. Nie boję się torować dróg dla wszystkich kobiet za mną. Jak powiedziała kiedyś Nina Simone: definicją wolności jest brak strachu!”

Przekonuje Was takie działanie Madonny?