Właściciel Instagrama i Facebooka pod ostrzałem. Wykorzystano zdjęcia 13-letnich dziewczynek do promocji Threads

2025-09-22 14:53

Meta, właściciel Instagrama i Facebooka, znalazła się w centrum skandalu. Jak ujawnił „The Guardian”, firma Marka Zuckerberga używała zdjęć dziewczynek w wieku nawet 13 lat do promocji swojej platformy Threads. Fotografie nastolatek w szkolnych mundurkach były wyświetlane dorosłym mężczyznom w ramach kampanii zachęcającej do pobrania aplikacji.

Właściciel Instagrama i Facebooka pod ostrzałem. Wykorzystano zdjęcia 13-letnich dziewczynek do promocji Threads

i

Autor: pexels/ CC0 1.0
  • Meta, promując Threads, używała zdjęć nastolatek w szkolnych mundurkach, co wzbudziło kontrowersje dotyczące seksualizacji treści.
  • Rodzice dziewczynek nie byli świadomi, że ich publicznie udostępnione zdjęcia mogą zostać wykorzystane w kampanii marketingowej.
  • Eksperci i aktywiści alarmują, że Meta przedkłada zysk nad bezpieczeństwo dzieci, wykorzystując ich wizerunek jako "przynętę".

Szkolne mundurki jako „narzędzie marketingowe”

Według ustaleń brytyjskiego dziennika, Meta poprzez swoje algorytmy rekomendacji promowała Threads, prezentując dorosłym mężczyznom zdjęcia nastolatek w szkolnych uniformach – krótkich spódniczkach i pończochach. W postach, oprócz wizerunków dziewczynek, widoczne były także ich imiona.

Jeden z użytkowników, któremu wyświetlano takie treści, zauważył, że w reklamach nie pojawiali się chłopcy w szkolnych strojach, co – jak stwierdził – mogło mieć charakter seksualizujący.

Rodzice nie byli świadomi

Zdjęcia użyte w kampanii pochodziły z Instagrama i zostały wcześniej opublikowane przez rodziców dziewczynek. Jak się okazało, wielu z nich nie zdawało sobie sprawy, że fotografie mogą zostać przechwycone i wykorzystane w ten sposób.

– Kiedy dowiedziałem się, że zdjęcie mojej córki zostało wykorzystane w sposób, który wydawał się seksualizujący przez tak wielką firmę, aby promować ich produkt, poczułem się naprawdę zniesmaczony – powiedział ojciec jednej z nastolatek.

Matka innej dziewczynki była równie zszokowana:

– Dla mnie to było zdjęcie mojej córki idącej do szkoły. Nie miałam pojęcia, że Instagram to wyłapał i używa tego do promocji. To jest absolutnie obrzydliwe. Ona jest niepełnoletnia - mówiła.

Meta odpowiada na zarzuty

Firma Marka Zuckerberga tłumaczy, że wszystkie wykorzystane materiały były publicznie dostępne i nie naruszały zasad obowiązujących na platformach. Przedstawiciele Mety podkreślili, że systemy rekomendacji nie promują treści publikowanych przez nastolatków, a w tym przypadku posty pochodziły z kont dorosłych, którzy ustawili je jako publiczne.

Meta dodała, że użytkownicy mogą kontrolować, czy ich treści będą proponowane innym odbiorcom, a także mają możliwość przełączenia profilu na Threads w tryb prywatny.

Eksperci alarmują

Beeban Kidron, członkini Izby Lordów i aktywistka walcząca o prawa dzieci w internecie, ostro potępiła działania Mety. Jej zdaniem firma „przedkłada zysk ponad bezpieczeństwo dzieci, wykorzystując ich wizerunek jako przynętę w kampaniach reklamowych skierowanych do dorosłych”.

Polityczka wezwała brytyjski organ regulacyjny Ofcom do pilnej analizy, czy obecne przepisy rzeczywiście zapewniają dzieciom odpowiednią ochronę przed niepożądanym kontaktem z obcymi w internecie.

Opracował: Dawid Piątkowski, źródło: RMF24, The Guardian

Ch czy H? Jak napiszesz ten wyraz?
Pytanie 1 z 20
Wskaż poprawną pisownię:
Lanberry o wykonaniu jej piosenki w "TzG". Wymowna reakcja!