Gdzie spadnie śnieg w Wigilię?
Jak poinformowała PAP synoptyk IMGW Dorota Pacocha, w Wigilię opadów śniegu można spodziewać się głównie na południu kraju, szczególnie w rejonach podgórskich. Dzięki niskim temperaturom biały puch może utrzymać się tam nawet do końca tygodnia.
– Krajobraz może zrobić się biały – zaznaczyła synoptyk.
Umiarkowane i duże zachmurzenie oraz opady śniegu prognozowane są na południu, natomiast na północy kraju możliwe są większe przejaśnienia i słoneczna pogoda. Z kolei według analizy opublikowanej przez Sieć Obserwatorów Burz, pokrywa śnieżna w tegoroczne święta będzie zjawiskiem lokalnym. Niewielkie ilości śniegu mogą pojawić się także na północy i południowym zachodzie Polski, jednak w większości kraju wyraźnej pokrywy śnieżnej raczej nie zobaczymy.
Najzimniejsza Wigilia od lat i śliskie drogi
Ochłodzenie zacznie się już we wtorek oraz w nocy z wtorku na środę. Prognozowane są opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz śniegu, które mogą powodować zamarzanie nawierzchni.
– W dzień przed świętami i w nocy z wtorku na środę miejscami może być ślisko – ostrzegła Dorota Pacocha.
W środę, 24 grudnia, temperatura w całym kraju spadnie poniżej zera – od minus 7 stopni Celsjusza na wschodzie do około 0 stopni na zachodzie i północy. Sieć Obserwatorów Burz podkreśla, że będzie to najzimniejsza Wigilia ostatnich lat, dlatego kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność, zwłaszcza w regionach, gdzie prognozowane są opady śniegu i wzmożony ruch na drogach.
Mroźne noce i zmiana pogody po świętach
Pierwszy dzień świąt, czwartek 25 grudnia, przyniesie pogodną aurę niemal w całym kraju. Bezchmurne niebo prognozowane jest poza górskimi krańcami Polski, gdzie pojawi się umiarkowane zachmurzenie i możliwe opady śniegu. Temperatury pozostaną niskie – od minus 5 stopni C rano do 2 stopni w ciągu dnia. Dodatnie wartości wystąpią jedynie w rejonie Zatoki Gdańskiej.
Najzimniej będzie nocą z czwartku na piątek, kiedy temperatura może spaść nawet do minus 11 stopni C. W piątek, 26 grudnia, zrobi się nieco cieplej – od minus 1 do 5 stopni C, a druga część dnia ma być słoneczna. W weekend po świętach prognozowane jest większe zachmurzenie i stopniowy napływ cieplejszego powietrza z północy.
Zobacz także: Brodacze ze Sławatycz odwiedzili Lublin