- Rynek IT w Polsce traci swój dawny charakter, a sztuczna inteligencja zaczyna wpływać na zatrudnienie.
- Spada zapotrzebowanie na programistów, zwłaszcza tych mniej doświadczonych, których zadania przejmuje AI.
- Czy polscy specjaliści IT są świadomi zagrożeń, czy też bagatelizują wpływ sztucznej inteligencji na ich przyszłość?
Zachód zwalnia, Polska jeszcze spokojna
Choć część zachodnich firm technologicznych otwarcie przyznaje, że kolejne fale zwolnień są bezpośrednio związane z wdrażaniem AI, w Polsce specjaliści IT na razie nie wykazują większych obaw. Z badania agencji ManpowerGroup, przytoczonego przez dziennik, wynika, że jedynie 23 proc. pracowników sektora dostrzega ryzyko zastąpienia ich pracy przez nowe technologie. Znacznie częściej obawiają się tańszej konkurencji zagranicznej, a sztuczną inteligencję traktują głównie jako narzędzie wspierające ich obowiązki.
Nastroje mogą się szybko zmienić
„Rzeczpospolita” podkreśla jednak, że te nastroje mogą się szybko zmienić. Dane z rynku rekrutacyjnego pokazują bowiem, że AI zaczyna już wywierać realny, negatywny wpływ na zatrudnienie w branży IT w Polsce, w tym wśród programistów – kluczowej grupy tego sektora.
Spadek zapotrzebowania na juniorów
Pomimo poprawiającej się koniunktury i wzrostu przychodów firm technologicznych, liczba ofert pracy nie rośnie. Szczególnie mocno odczuwalny jest spadek zapotrzebowania na początkujących specjalistów, tzw. juniorów, którzy jeszcze niedawno stanowili wsparcie dla bardziej doświadczonych kolegów (midów i seniorów). Dziś ich obowiązki w coraz większym stopniu przejmuje sztuczna inteligencja.
Źródło: PAP, Rzeczpospolita/ Oprac. A. Adamowicz