Sztorm Bram uderza w Irlandię i Wielką Brytanię. Odwołane loty, promy i chaos w komunikacji

2025-12-09 15:58

Sztorm Bram z potężnym wiatrem dotarł do wybrzeży Irlandii i Wielkiej Brytanii, mocno uderzając w transport i infrastrukturę. Odwołano dziesiątki lotów, wstrzymano liczne połączenia promowe, a część szkół zamknięto lub skróciła zajęcia. Tysiące odbiorców zostało bez prądu, a meteorolodzy ostrzegają, że sytuacja może się jeszcze pogorszyć.

Sztorm

i

Autor: Pixabay.com Rekordowa fala sztormowa na Islandii. Była większa niż wieżowiec. Zdj. ilustracyjne.

Sztorm Bram nad Irlandią – jakie są pierwsze skutki żywiołu? Sztorm Bram we wtorek (9 grdnia) dotarł nad Irlandię oraz Wielką Brytanię, przynosząc porywy wiatru, które według zapowiedzi mogą dochodzić nawet do 144 kilometrów na godzinę. Na lotnisku w Dublinie odwołano aż 73 rejsy, a kolejne połączenia lotnicze zostały skasowane także na lotniskach w Shannon i Cork. Część przepraw promowych w Szkocji i Irlandii została zawieszona, a ruch na moście łączącym Anglię z Walią nad rzeką Severn został całkowicie zamknięty. Służby informują również o pierwszych podtopieniach i utrudnieniach w ruchu kolejowym, gdzie na torach lądują powalone przez wiatr drzewa.

Irlandzkie przedsiębiorstwo energetyczne ESB Networks (LINK DO ESB) przekazało, że około 22 tysięcy domów, gospodarstw rolnych i firm zostało pozbawionych dostaw energii elektrycznej z powodu silnego wiatru. Najbardziej odczuwają to mieszkańcy hrabstw Cork, Tipperary, Wexford, Limerick oraz Kildare, a spółka zapowiada, że w ciągu dnia można spodziewać się kolejnych przerw w zasilaniu. W związku z nadejściem żywiołu szkoły położone wzdłuż wybrzeża w hrabstwie Clare zostały zamknięte, natomiast w innych częściach kraju wiele placówek zdecydowało się skrócić lekcje, aby uczniowie mogli szybciej wrócić do domów. Także kolej w Irlandii zmaga się z utrudnieniami, ponieważ silny wiatr łamie drzewa i blokuje tory.

Silny wiatr. Gdzie obowiązują ostrzeżenia pogodowe?

Według irlandzkiego biura meteorologicznego Met Eireann średnia prędkość wiatru przy wejściu do portu w Cork sięgnęła 83 kilometrów na godzinę, a w porywach dochodziła do 113 kilometrów na godzinę. Synoptycy przewidują, że w kolejnych godzinach wiatr będzie się jeszcze wzmagał. – Po południu i wieczorem będzie bardzo wietrznie, a warunki pogodowe mogą być niebezpieczne niemal we wszystkich regionach – powiedział Gerry Murphy, starszy meteorolog z Met Eireann, cytowany przez dziennik „Irish Independent”. Ostrzeżenia przed silnym wiatrem obejmują znaczną część kraju i mają obowiązywać co najmniej do późnych godzin wieczornych.

Front sztormowy przesunął się także nad wybrzeże Morza Irlandzkiego oraz na północny zachód Szkocji, gdzie wiatr uderza w nadmorskie miejscowości i infrastrukturę. W Anglii i Walii wprowadzono liczne ostrzeżenia powodziowe, głównie związane z możliwością zalania wybrzeża przez spiętrzone przez silny wiatr fale. Dodatkowo ogłoszono ostrzeżenie przed powodzią dla rzeki Ouse, która przepływa przez centrum Yorku w północno‑wschodniej części Anglii. Brytyjskie biuro meteorologiczne Met Office utrzymuje ostrzeżenia przed silnym wiatrem do późnych godzin nocnych, podkreślając, że sytuacja jest dynamiczna.

Co dzieje się z ruchem kolejowym i promowym w Wielkiej Brytanii?

Szkocja oraz północna część Anglii mierzą się z poważnym paraliżem w transporcie kolejowym, ponieważ bardzo silne podmuchy wiatru uniemożliwiają bezpieczne prowadzenie pociągów. Kilka tras zostało zawieszonych przynajmniej do środowego poranka, co oznacza duże utrudnienia dla pasażerów dojeżdżających do pracy i szkół. W związku z burzową pogodą most nad rzeką Severn, który stanowi ważne połączenie między Anglią a Walią, został zamknięty w obu kierunkach, co dodatkowo komplikuje sytuację kierowców. Na wielu odcinkach dróg kierowcy muszą liczyć się z bardzo trudnymi warunkami i ryzykiem nagłych podmuchów wiatru.

Główny szkocki przewoźnik promowy Caledonian MacBrayne (LINK DO CALMAC) odwołał we wtorek blisko połowę swoich rejsów, co mocno uderzyło w komunikację z wyspami. Z kolei przewoźnicy Irish Ferries oraz Stena Line skasowali między innymi połączenia promowe między Dublinem a Holyhead. Z Londynu Marta Zabłocka (Polska Agencja Prasowa) relacjonuje, że ostrzeżenia wydane przez brytyjskie biuro meteorologiczne Met Office mają obowiązywać do późnych godzin nocnych, a sytuacja na morzu i lądzie pozostaje napięta.

Przemysł zbrojeniowy jako koło zamachowe rozwoju regionu