Szefowa dyplomacji UE mówi, że ograniczenie rosyjskiej armii to warunek zapobiegania kolejnym konfliktom

2025-11-26 16:23

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas podkreśliła, że rozmowy pokojowe z Rosją powinny przede wszystkim przynieść gwarancje braku kolejnej agresji ze strony Kremla. Według niej kluczowym elementem zapobiegania dalszym konfliktom jest ograniczenie potencjału militarnego Rosji. W trakcie środowego spotkania ministrów spraw zagranicznych UE wyraziła także zastrzeżenia wobec planu pokojowego forsowanego przez Stany Zjednoczone, wskazując na brak konkretnych zobowiązań ze strony Rosji.

Unia Europejska

i

Autor: Pixabay.com
  • Szefowa unijnej dyplomacji, Kaja Kallas, po środowym (26 listopada 2025 roku) posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych państw UE podkreśliła, że celem rozmów pokojowych powinno być uzyskanie od Rosji zapewnienia o powstrzymaniu się od dalszej agresji.
  • Według niej, ograniczenie rosyjskich sił zbrojnych mogłoby skutecznie zapobiec kolejnemu konfliktowi.

26 listopada 2025 roku w Brukseli odbyła się wideokonferencja szefów dyplomacji państw Unii Europejskiej. Głównym celem spotkania było ustalenie wspólnego stanowiska wszystkich krajów członkowskich oraz przedyskutowanie możliwych działań na przyszłość.

Kallas: Ze strony Rosji nie ma żadnych sygnałów wskazujących na chęć zakończenia działań wojennych, które nadal trwają

Kallas wyraziła uznanie dla zaangażowania Stanów Zjednoczonych w proces pokojowy na Ukrainie, zauważając jednak, że ze strony Rosji nie ma żadnych sygnałów wskazujących na chęć zakończenia działań wojennych, które nadal trwają. Według szefowej unijnej dyplomacji, amerykański plan pokojowy nie zawierał niezbędnych zobowiązań ze strony Rosji, które są warunkiem osiągnięcia trwałego pokoju.

- W ciągu ostatnich 100 lat Rosja zaatakowała ponad 19 krajów, niektóre nawet trzy lub cztery razy. Żaden z tych krajów nie zaatakował Rosji – przypomniała Kallas, wskazując na wzorzec rosyjskiej agresji.

Podkreśliła, że w procesie pokojowym kluczowe jest uzyskanie od Rosji gwarancji zapobiegających dalszym próbom zmiany granic siłą.

- Rzadko zdarzają się wojny na świecie, w których sytuacja jest tak jednoznaczna, jak tutaj. Mamy jednego agresora i jedną ofiarę. Należy skupić się na tym, co musi zrobić Rosja, agresor, a nie na tym, co musi poświęcić Ukraina, ofiara – zaznaczyła.

"Rosja przeznacza na wojsko prawie 40 proc. swojego budżetu, co wskazuje na gotowość do dalszych działań zbrojnych"

Kallas zwróciła również uwagę na znaczenie ograniczenia potencjału militarnego Rosji. Zaznaczyła, że kraj ten przeznacza na wojsko prawie 40 proc. swojego budżetu, co wskazuje na gotowość do dalszych działań zbrojnych. W związku z tym ważne jest, aby rozmowy pokojowe koncentrowały się na warunkach, które Rosja będzie musiała spełnić, a nie na ograniczeniach dla ukraińskich sił zbrojnych.

Szefowa unijnej dyplomacji odniosła się także do niedawnych doniesień agencji Bloomberg, która ujawniła fragmenty rozmowy telefonicznej między amerykańskim wysłannikiem pokojowym Steve’m Witkoffem a przedstawicielem Kremla Jurijem Uszakowem. W trakcie rozmowy Amerykanin miał doradzać Rosjanom, jak przedstawić plan pokojowy prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, by ten go zaakceptował. Jednakże nie jest jasne, jakie dokładnie propozycje przekazała Rosja i jak bardzo wpłynęły one na finalny 28-punktowy plan pokojowy.

"Punkty planu przemawiają na korzyść Rosji"

Na pytanie o kompetencje Witkoffa do prowadzenia rozmów pokojowych, Kallas zaznaczyła, że nie jest jej rolą ocenianie przedstawicieli innych państw, tak jak inni nie mają prawa decydować, kto reprezentuje UE.

- Media potwierdzają, że punkty planu przemawiają na korzyść Rosji. A więc jeśli przemawiają na korzyść Rosji, to jasne jest, że pochodzą od niej – podsumowała.

W Krakowie powstają jarmarki bożonarodzeniowe
Quiz ortograficzny: RZ czy Ż? Jak napiszesz ten wyraz?
Pytanie 1 z 10
RZ czy Ż? Jak napiszesz ten wyraz?