Świat

Samolot lecący do Wielkiej Brytanii rozbił się! Na pokładzie było ponad 200 pasażerów

2025-06-12 12:57

Dramatyczne sceny w Indiach. Samolot pasażerski lecący do Wielkiej Brytanii rozbił się tuż po starcie z lotniska w Ahmadabadzie. Jak podaje India Today, na pokładzie znajdowało się 242 podróżujących. Maszyna spadła na zabudowany teren, uderzając w hostel. Służby potwierdziły wydobycie ciał co najmniej 30 osób. Szczegóły poniżej.

Katastrofa podczas startu

Do zdarzenia doszło w czwartek po godz. 13 czasu lokalnego (10:00 czasu polskiego). Maszyna runęła na ziemię krótko po oderwaniu się od pasa startowego. W sieci pojawiły się nagrania ukazujące płonące szczątki samolotu oraz kłęby gęstego, czarnego dymu unoszące się w okolicach portu lotniczego w Ahmadabadzie.

Samolot leciał do Wielkiej Brytanii

Katastrofie uległ lot AI171 linii Air India, który miał dotrzeć do portu Gatwick w Londynie. Choć początkowo media informowały o modelu Boeing 787-8 Dreamliner, nowe doniesienia sugerują, że była to starsza maszyna typu Boeing 727 Twin Jet.

- Możemy potwierdzić, że lot AI171, który rozbił się po starcie z lotniska w Ahmadabadzie, miał wylądować na lotnisku London Gatwick o 18:25 - informuje London Gatwick LGW.

Maszyna miała na pokładzie łącznie 242 osoby: 230 pasażerów i 12 członków załogi.

Wśród podróżujących było:

  • 169 obywateli Indii,
  • 53 obywateli Wielkiej Brytanii,
  • 7 Portugalczyków,
  • 1 obywatel Kanady.

W skład pasażerów wchodziło 217 dorosłych i 11 dzieci. Za sterami maszyny znajdowało się dwóch pilotów – pierwszy z nalotem ponad 8200 godzin, drugi z doświadczeniem wynoszącym 1100 godzin.

Z doniesień wynika, że samolot rozbił się w okolicach dzielnicy Meghani, niedługo po starcie z międzynarodowego lotniska Sardar Vallabhbhai Patel. Maszyna spadła poza terenem lotniska, nieopodal szpitala – według indyjskiej policji uderzyła bezpośrednio w hostel dla lekarzy.

Ofiary i chaos na miejscu tragedii

Według najnowszych informacji, z gruzów budynku, na który spadł samolot, wydobyto ciała co najmniej 30 osób. Wciąż nie wiadomo, ilu pasażerów przeżyło katastrofę. Akcja ratunkowa trwa nieprzerwanie – na miejscu pracuje co najmniej siedem jednostek straży pożarnej i dziesiątki ratowników.

Lotnisko w Ahmadabadzie zostało tymczasowo zamknięte. Wszystkie służby zostały postawione w stan najwyższej gotowości.

– Zmobilizowaliśmy zespoły ratownicze i podejmujemy wszelkie wysiłki, by zapewnić pomoc na miejscu – przekazał indyjski minister lotnictwa Ram Mohan Naidu.

Władze nie wykluczają konferencji prasowej z udziałem przedstawicieli Air India jeszcze dziś. Śledztwo w sprawie katastrofy zostało wszczęte.

Opracował: Dawid Piątkowski, źródło: India Today, Polskie Radio 24, PAP

Grzegorz Braun w Sejmie zniszcyzł wystawę