Czy RPA zmieni nazwę? Padła propozycja: Republika Azanii
Pomysłodawcy argumentują, że nazwa „Republika Południowej Afryki” została narzucona mieszkańcom przez kolonizatorów, a nie wybrana demokratycznie. Lider ATM, Vuyo Zungula, w serii postów na platformie X przypomniał, że pierwotnie to Brytyjczycy i biali Burowie nadali nazwę Unii Południowej Afryki, która z czasem została skrócona do obecnej formy. „Przed kolonizacją nie byliśmy Południowoafrykańczykami. A nazwy mają znaczenie, odzwierciedlają bowiem tożsamość, dziedzictwo i władzę. Obecna nazwa symbolizuje system, który nigdy nie miał służyć naszemu ludowi” – podkreśla Zungula.
Rzecznik partii, Zama Ntshona, dodaje, że celem zmiany jest nie tylko zerwanie z przeszłością, ale także stworzenie głębszego poczucia narodowej tożsamości. „Chcemy, aby nasz kraj był czymś więcej niż tylko kierunkiem, nazwą geograficzną – miejscem na południowym krańcu kontynentu”.
W propozycji pojawia się nazwa „Azania”, która przez dekady była symbolem walki z apartheidem i często przywoływana była przez afrykańskich marksistów oraz radykalnych akademików. Ma ona jednak złożoną i nie do końca jasną etymologię – choć pojawiała się w starożytnych greckich i rzymskich źródłach jako określenie terenów Afryki Wschodniej, nie można jej jednoznacznie przypisać żadnej rdzennie afrykańskiej grupie z terenów obecnej RPA.
Mimo to, dla wielu zwolenników zmiany nazwy, symboliczne znaczenie Azanii przeważa nad historyczną precyzją. Jak wskazują, nazwa ta już wcześniej pojawiała się w postulatach ruchów antykolonialnych, a dziś może posłużyć jako wyraz zerwania z dziedzictwem apartheidu. ATM zapowiada, że wkrótce formalnie przekaże swój wniosek parlamentowi oraz Komisji ds. Przeglądu Konstytucyjnego. Wraz z postulatem zmiany nazwy państwa pojawić się mają także inne poprawki do konstytucji.
Tego rodzaju działania nie są w Afryce odosobnione. Od czasu uzyskiwania niepodległości wiele państw zmieniło swoje nazwy, odchodząc od kolonialnych określeń. Rodezja Południowa stała się Zimbabwe, Rodezja Północna Zambią, Złote Wybrzeże Ghaną, a Górna Wolta – Burkina Faso. Demokratyczna Republika Konga była wcześniej znana jako Zair, Kongo-Leopoldville, Kongo Belgijskie, a jeszcze wcześniej Wolne Państwo Kongo. Z kolei Suazi przyjęło w 2018 roku nową nazwę – Eswatini.

Nie każda taka inicjatywa kończy się sukcesem. Przykładowo w Nigerii przed dwoma laty jeden z kandydatów na prezydenta postulował zmianę nazwy kraju na Zjednoczoną Republikę Afrykańską, ale pomysł nie spotkał się z poparciem wyborców.
Czy Republika Południowej Afryki rzeczywiście zostanie Azanią? Na razie nie wiadomo. Pewne jest natomiast, że temat wzbudza emocje i może podzielić społeczeństwo. Dla jednych to krok w stronę prawdziwej dekolonizacji i odzyskania tożsamości. Dla innych – niepotrzebny symboliczny gest bez realnych konsekwencji.