- Wieloletnie napięcia między Polską a Ukrainą w sprawie pochówków ofiar wojny wreszcie mogą dobiec końca.
- Ukraina wznowi pozwolenia na prace poszukiwawcze w Hucie Pieniackiej i Uglach, kluczowych miejscach pamięci.
- Ambasador Ukrainy zapowiada decyzje w ciągu tygodni, otwierając drogę do godnego pochówku i pojednania.
Kwestia poszukiwań i godnego pochówku ofiar z przeszłości od lat stanowiła jeden z najtrudniejszych tematów w relacjach między Warszawą a Kijowem. Najnowsze zapowiedzi strony ukraińskiej dają jednak nadzieję na realny postęp w tej niezwykle delikatnej materii.
Deklaracja ambasadora Bodnara
Informacje o wznowieniu pozwoleń przekazał ambasador Ukrainy w Polsce, Wasyl Bodnar, w wywiadzie dla ukraińskiej agencji informacyjnej Ukrinform. Jak donosi Polska Agencja Prasowa, dyplomata potwierdził, że oba kraje doszły do porozumienia, które jest obecnie wdrażane w życie.
"Mamy odpowiednie ustalenia, które są realizowane. Oczekujemy, że prace będą trwały także w innych miejscach, w sprawie których zwracały się strona ukraińska i polska. Strona ukraińska jest do tego gotowa i wyda pozwolenia w najbliższym czasie" - powiedział ambasador Bodnar.
Dyplomata sprecyzował, że decyzje mogą zapaść bardzo szybko. "Może to się stać już w najbliższych tygodniach" - dodał, co wskazuje na zaawansowany etap rozmów i determinację po stronie ukraińskiej, by zamknąć ten bolesny rozdział.
Symboliczne miejsca bólu i pamięci
Ambasador wymienił dwa konkretne miejsca, które mają zostać objęte nowymi pozwoleniami. Są to Huta Pieniacka w obwodzie lwowskim oraz Ugły na terenie dawnego Wołynia (dziś obwód rówieński). Oba te miejsca mają tragiczne znaczenie w historii Polski. To właśnie tam znajdują się mogiły polskich cywilów, którzy padli ofiarą zbrodni dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów w czasie II wojny światowej.
Możliwość przeprowadzenia tam profesjonalnych prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych przez polskich specjalistów jest od lat postulatem strony polskiej. Chodzi przede wszystkim o odnalezienie szczątków ofiar, ich identyfikację oraz zapewnienie im godnego, chrześcijańskiego pochówku.
Krok w stronę historycznego dialogu
Zapowiedź ambasadora Bodnara jest postrzegana jako niezwykle ważny gest w kontekście budowania wzajemnego zaufania. Przez lata kwestia ekshumacji była zamrożona, co utrudniało prowadzenie dialogu historycznego. Dzisiejsza deklaracja, złożona w czasie, gdy Polska jednoznacznie wspiera Ukrainę w jej walce o niepodległość, nabiera szczególnego wymiaru.
Wznowienie prac poszukiwawczych będzie nie tylko realizacją ustaleń między oboma państwami, ale również symbolicznym aktem, który może otworzyć drogę do dalszego pojednania opartego na prawdzie i wzajemnym szacunku dla ofiar wspólnej, tragicznej przeszłości.
