- Powstał projekt ustawy regulujący status małżonki prezydenta, tworzący specjalną komórkę w Kancelarii Prezydenta.
- Komórka ma wspierać pierwszą damę w działalności społecznej, ale projekt nie przewiduje dla niej wynagrodzenia.
- Koszty utrzymania nowej komórki i działalności pierwszej damy mogłyby sięgnąć nawet 800 tys. zł rocznie.
Pieniądze na działalność zamiast pensji
Projekt ustawy o prezydencie elekcie RP, ochronie kandydatów na prezydenta oraz statusie małżonka prezydenta zakłada wydzielenie w Kancelarii Prezydenta jednostki zajmującej się wyłącznie wsparciem pierwszej damy w działalności społecznej, kulturalnej i charytatywnej. Autorzy projektu podkreślają, że „pomimo trwających od lat dyskusji polskie ustawodawstwo w żaden sposób nie reguluje statusu prawnego Małżonka Prezydenta, którego rola jest kluczowa dla pełnego i efektywnego funkcjonowania Rzeczypospolitej”.
W uzasadnieniu zaznaczono, że „to rozwiązanie pozwala na efektywne wykonywanie nieformalnych obowiązków bez konieczności tworzenia odrębnego, formalnego urzędu. Małżonek Prezydenta pełni ważną, lecz nieformalną funkcję wizerunkową i społeczną […] Małżonka Prezydenta sprowadza się zarówno do funkcji ceremonialnych i reprezentacyjnych, jak też społecznych, charytatywnych i kulturalnych”. Projekt nie przewiduje jednak wynagrodzenia dla pierwszej damy.
Marta Nawrocka dorobi 400-500 zł brutto do emerytury
Marta Nawrocka, była funkcjonariuszka Krajowej Administracji Skarbowej, po 18 latach służby przeszła na emeryturę mundurową, ponieważ jako małżonka prezydenta nie może kontynuować pracy. Państwo opłaca jej jedynie składki na ubezpieczenie społeczne, co po zakończeniu kadencji ma się przełożyć na „prezydencki” dodatek do emerytury w wysokości ok. 400–500 zł brutto miesięcznie.
Z oceny skutków regulacji wynika, że roczne utrzymanie nowej komórki w Kancelarii Prezydenta może kosztować nawet 800 tys. zł. Tymczasem na 2026 r. urząd prezydenta zaplanował budżet w wysokości 325 mln zł, czyli o blisko 10 proc. wyższy niż w obecnym roku. Równocześnie Sejmowa Komisja Finansów Publicznych opowiedziała się za zmniejszeniem przyszłorocznych wydatków Kancelarii Prezydenta o 13 mln zł, a środki te mają zostać przesunięte m.in. na działalność służb państwowych.
Nowe uprawnienia dla świeżo wybranych prezydentów
Projekt przewiduje nie tylko zmiany w kwestii działalności pierwszej damy. W złożonej przez PiS propozycji można przeczytać chociażby o utworzeniu w Kancelarii Prezydenta tymczasowej komórki organizacyjnej dla wybranych w wyborach prezydentów elektów. Nowo wybrana głowa państwa miałaby być wspierana w kwestiach merytorycznych, organizacyjnych i prawnych, uzyskać dostęp do informacji niejawnych oraz możliwość uczestniczenia w posiedzeniach Rady Gabinetowej i Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Do momentu zaprzysiężenia prezydent elekt mógłby korzystać z ochrony SOP i samochodu służbowego.
Decyzja o przyjęciu proponowanych rozwiązań należy teraz do posłów – projekt trafił do konsultacji i dalszych prac parlamentarnych.
ZOBACZ: Marta Nawrocka na panelu dyskusyjnym w Wiśle