Kreml komentuje plan zakończenia wojny. Rzecznik odniósł się do planu pokojowego

2025-11-24 13:55

Służba prasowa Kremla poinformowała w poniedziałek, że rosyjskie władze nie otrzymały żadnego oficjalnego zawiadomienia dotyczącego niedzielnych rozmów w Genewie na temat zakończenia wojny w Ukrainie. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiedział, że Moskwa nie zamierza odnosić się do medialnych doniesień na temat tych konsultacji. Dodał również, że na razie nie ma planów spotkania rosyjskich i amerykańskich negocjatorów w tym tygodniu.

Dmitrij Pieskow

i

Autor: Kremlin.ru/ CC BY-SA 4.0 Dmitrij Pieskow
  • Kreml twierdzi, że nie otrzymał oficjalnych informacji o niedzielnych rozmowach pokojowych w Genewie, podczas gdy USA oceniają je jako "produktywne".
  • Amerykański plan pokojowy dla Ukrainy, autorstwa Donalda Trumpa, zakłada m.in. oddanie Rosji części terytorium i rezygnację Ukrainy z NATO.
  • Europejscy liderzy przedstawili kontrpropozycję, kwestionując ustępstwa wobec Rosji.

Kreml odniósł się do rozmów w Genewie

Służba prasowa Kremla poinformowała w poniedziałek, że rosyjskie władze nie dostały żadnego oficjalnego komunikatu w sprawie niedzielnych rozmów w Genewie na temat zakończenia wojny w Ukrainie. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że Moskwa nie będzie komentować medialnych doniesień na ich temat. Pieskow dodał też, że nie ma jeszcze planów, by w tym tygodniu spotkali się rosyjscy i amerykańscy negocjatorzy.

USA: „Produktywne” negocjacje z Ukrainą

Po niedzielnych rozmowach w Genewie delegacji USA i Ukrainy, a także doradców bezpieczeństwa narodowego Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii, szef amerykańskiej dyplomacji Marco Rubio powiedział, że jest „bardzo optymistycznie” nastawiony do możliwości osiągnięcia porozumienia oraz, że były to „najbardziej produktywne (negocjacje) ze wszystkich”, które dotychczas się odbyły.

Przyznał, że „jest kilka kwestii, nad którymi musimy nadal pracować”. Rubio wyjaśnił, że przedmiotem dyskusji pozostaje m.in. rola Unii Europejskiej i NATO. Szef amerykańskiej dyplomacji dodał też, że po zakończeniu rozmów USA – Ukraina o ich wynikach zostanie poinformowana Rosja.

Przedstawiony w ubiegłym tygodniu przez prezydenta USA Donalda Trumpa 28-punktowy plan zakończenia wojny w Ukrainie zakłada m.in., że przy Rosji pozostanie większa część ukraińskich ziem, które zajęła rosyjska armia, w tym Krym i Donbas, ponadto Ukraina zrezygnuje ze starań o wejście do NATO, a liczebność jej armii zostanie ograniczona do 600 tys. żołnierzy.

W opinii większości państw europejskich, amerykański plan zawiera zbyt dalekie ustępstwa wobec Rosji. Z tego powodu europejscy liderzy mieli przesłać władzom w Waszyngtonie i Kijowie swoją kontrpropozycję. Dziennik „Washington Post” napisał w niedzielę, że ma ona zawierać m.in. postulaty, by ukraińska armia nie podlegała żadnym ograniczeniom pod względem liczebności, by Kijów odzyskał kontrolę nad Zaporoską Elektrownią Jądrową, Kachowską Elektrownią Wodną i Mierzeją Kinburnską, które od 2022 roku okupuje Rosja.

Pokój Zbrodni - 13latek zabił brata