- Tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą zostały przedłużone, co ogłosił minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński.
- Decyzja jest odpowiedzią na zmianę szlaków migracyjnych, spowodowaną wysoką skutecznością zapory na granicy z Białorusią.
- Kontrole mają obowiązywać do 4 października, a dalsze kroki zostaną podjęte po analizie danych zebranych przez służby.
Podczas niedzielnej odprawy z wojewodami i szefami służb, minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński poinformował, że tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą zostają przedłużone. Stosowne rozporządzenie w tej sprawie zostało wydane już w piątek, 1 sierpnia.
Decyzja rządu
Szef MSWiA wyjaśnił, że podjęte kroki są odpowiedzią na zmieniającą się sytuację na wschodniej granicy Polski. Według niego wysoka skuteczność zapory na granicy z Białorusią zmusiła organizatorów nielegalnej migracji do szukania nowych dróg przerzutu ludzi do Unii Europejskiej.
98 proc. szczelności naszej zapory powoduje, że służby białoruskie, służby rosyjskie i nielegalna migracja przenoszą się na inne odcinki - powiedział minister Kierwiński.
Jak dodał, obecnie głównym wyzwaniem jest uszczelnienie szlaku migracyjnego, który przeniósł się na terytorium Litwy i Łotwy. Przedłużenie kontroli ma na celu zablokowanie tej trasy i zapewnienie bezpieczeństwa.

Do kiedy potrwają kontrole na granicy?
Zgodnie z wydanym rozporządzeniem, które zostało już skierowane do notyfikacji w Komisji Europejskiej, kontrole mają obowiązywać do 4 października. Minister Kierwiński zapowiedział, że dalsze decyzje w tej sprawie zostaną podjęte we wrześniu. Będą one oparte na analizie danych zebranych przez Straż Graniczną, wojsko i policję.
Szef MSWiA podkreślił również, że o wszystkich działaniach zostali poinformowani europejscy partnerzy, którzy wykazali pełne zrozumienie dla decyzji polskiego rządu.