Jazda na hulajnodze jedynie w kasku? Ministerstwo i eksperci mówią jednym głosem

i

Autor: Pixabay.com

Bezpieczeństwo

Jazda na hulajnodze jedynie w kasku? Ministerstwo i eksperci mówią jednym głosem

2025-06-26 13:28

Coraz więcej wypadków z udziałem dzieci na hulajnogach elektrycznych wywołało poruszenie wśród ekspertów i decydentów. Ministerstwo Infrastruktury zapowiada konsultacje przepisów, a eksperci BRD biją na alarm: „Mamy czarną serię zgonów i ciężkich urazów”.

Koniec z jazdą bez kasku? Ministerstwo zapowiada konsultacje

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak zapowiedział zmiany w prawie, które mogą wprowadzić obowiązek jazdy w kasku dla osób korzystających z hulajnóg elektrycznych, rowerów i rowerów elektrycznych. Jak podkreślił, projekt nowelizacji trafi wkrótce do szerokich konsultacji społecznych.

– Poddamy konsultacjom zmianę prawa, która ma polegać na obowiązkowym wyposażeniu w kaski ochronne tych, którzy poruszają się hulajnogami elektrycznymi, rowerami elektrycznymi i rowerami – zapowiedział minister Klimczak.

Z danych resortu wynika, że aż 60 proc. poszkodowanych w wypadkach z udziałem hulajnóg elektrycznych to osoby do 17. roku życia. Tylko w ostatnich tygodniach doszło do kilku dramatycznych zdarzeń – w Sierakowicach zginął 13-latek, który jechał zbyt szybko bez kasku. W rejonie Siedlec 15-latka uderzyła w murowane ogrodzenie i była reanimowana. W Małopolsce dwóch nastolatków trafiło w ciężkim stanie do szpitala po podobnym zdarzeniu.

Ministerstwo zapowiada rozmowy m.in. z lekarzami, Rzecznikiem Praw Dziecka oraz ekspertami ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Ekspert: „Mamy czarną serię”

W rozmowie z VOX FM Łukasz Zboralski z portalu BRD24.pl zwrócił uwagę na skalę problemu i zagrożenia związane z hulajnogami elektrycznymi. Jak podkreślił, policyjne statystyki nie obejmują wypadków samodzielnych, które często kończą się poważnymi obrażeniami.

– Te dane w Polsce akurat nie zawierają wypadków takich samodzielnych, w których ktoś zostaje poszkodowany, to znaczy przewraca się sam. No nie jest to zgłaszane policji. Więc tych wypadków takich samodzielnych z urazami może być dużo, dużo więcej – tłumaczył.

Ekspert wskazał również na charakterystykę hulajnóg, które – z racji małych kółek i dużych prędkości – są bardziej niebezpieczne niż rowery, zwłaszcza w przypadku dzieci. – Lekarze tutaj słusznie wskazują, że upadek z hulajnogi elektrycznej bardzo często kończy się, jeśli ktoś jedzie bez kasku, z urazem twarzoczaszki, czyli to są urazy głowy, urazy szczęki. To są poważne urazy – zaznaczył Zboralski.

Jakie mogą być nowe przepisy?

Obecnie w Polsce nie ma obowiązku jazdy w kasku – nawet na rowerze. Jednak eksperci coraz głośniej mówią o potrzebie zmian, szczególnie w kontekście hulajnóg. Na stole leżą dwa scenariusze – obowiązek kasków dla osób do 18. roku życia lub pełny zakaz korzystania z elektrycznych hulajnóg przez dzieci poniżej 15. roku życia, jak to niedawno wprowadzili Finowie.

– Jeśli chodzi o dzieci, uważam, że w Polsce to chyba widać, że jednak większość dzieci jeździ na rowerach w kaskach. (...) Teraz przed Polską jest tak naprawdę rozstrzygnięcie tego, czy idziemy w stronę taką, jaką proponowano już na Krajowej Radzie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Ministerstwie – powiedział ekspert.

Na razie konsultacje są na wstępnym etapie, ale rosnąca liczba wypadków z udziałem dzieci i silny głos środowisk eksperckich mogą przyspieszyć decyzję. Wprowadzenie obowiązku noszenia kasków – przynajmniej dla najmłodszych – wydaje się coraz bardziej prawdopodobne.

Air Show Leszno 2025 - tak bawiliście się w strefie Radia ESKA