Włochy. Nad jeziorem Garda zginął polski turysta
O zdarzeniu, które miało miejsce w piątek, 20 czerwca poinformował włoski serwis Gardanotizie.it. Jak czytamy, w miejscowości Gargnano doszło do tragicznego wypadku z udziałem polskiego turysty. 43-letni mężczyzna podczas wycieczki rowerowej miał oddalić się od grupy, aby podziwiać widoki nad jeziorem Garda. Zaniepokojeni przyjaciele natychmiast podnieśli alarm po tym, jak nie mogli odnaleźć rowerzysty. Rozpoczęła się akcja poszukiwawczo-ratownicza.
Włoska straż przybrzeżna wysłała łódź patrolową, aby przeszukać jezioro poniżej klifu, wznoszącego się na wysokość ponad 90 metrów.

Jak podaje Gardanotizie.it, po kilku minutach w wodzie zauważono ciało 43-latka. Mężczyzna nie przejawiał jednak żadnych oznak życia.
Mimo prób i wysiłków ratowników morskich, a także helikoptera ratunkowego jego życia nie udało się uratować. Ciało przetransportowano do portu Gargano. Tam rozpoczęto śledztwo, które ma ustalić szczegółowe przyczyny i okoliczności tragedii.
Jezioro Garda położone w północnych Włoszech jest największym jeziorem tego kraju. Jego powierzchnia liczy 369,98 kilometrów kwadratowych. Akwen jest jednym z popularniejszych miejsc turystycznych, a także największym krajowym zbiornikiem wody słodkiej.