Nowe buty, stary wygląd
Nike po raz kolejny wywołał zamieszanie w świecie streetwearu. Air Force 1 Low "Dirty Triple White", które trafią do sprzedaży 7 maja 2025 roku, od razu wyglądają, jakby miały za sobą lata intensywnego użytkowania. Plamy, przetarcia, luźne nitki, a nawet nadruk śladu stopy na wkładce są w pełni zamierzone. Wszystko to efekt specjalnej powłoki, która z czasem zacznie się ścierać, odsłaniając czysty i nowy materiał.
Proces odwrotnego starzenia
„Zniszczony” wygląd to nie koniec niespodzianek. Producent dorzuca do zestawu specjalną szczotkę, dzięki której można przyspieszyć ścieranie powłoki i szybciej odkryć „właściwe” oblicze butów. Taki zabieg to całkowite odwrócenie trendu – zamiast dbać o to, by buty wyglądały jak nowe jak najdłużej, użytkownicy będą dosłownie zdzierać ich „brud”.
Cena, dostępność i reakcje internautów
Cena nowego modelu to 130 dolarów, czyli około 490 zł. Premiera zaplanowana jest na 7 maja w aplikacji SNKRS i wybranych sklepach w USA. Na razie nie wiadomo, czy „Dirty Triple White” trafią również do Polski. Reakcje w sieci są mieszane – jedni chwalą pomysł i doceniają kreatywność, inni żartują, że mają już podobne buty… tylko naprawdę używane.
Czy brud to nowa czystość?
Równolegle z „brudnymi” białymi butami, Nike zapowiedział również premierę wersji „Triple Triple Black”. Ten model ma z kolei zyskiwać intensywniejszy, głębszy odcień czerni wraz z upływem czasu. Czy to początek nowego trendu – odwróconego starzenia się obuwia? Jedno jest pewne: Nike znów udało się przyciągnąć uwagę świata mody.