- 4 grudnia wykryto cyberatak na serwery jednej z największych polskich firm deweloperskich Grupę Dom Development. Istnieje wysokie ryzyko kradzieży danych osobowych.
- Możliwy wyciek wrażliwych danych – zagrożone mogą być dane pracowników, kandydatów do pracy, klientów, akcjonariuszy, kontrahentów oraz członków ich rodzin, w tym dzieci.
- Firma poinformowała prokuraturę i Urząd Ochrony Danych Osobowych, podkreślając jednocześnie, że działalność operacyjna przebiega bez zakłóceń.
- Więcej informacji z Polski i Świata znajdziesz na stronie Radia Eska.
Atak hakerski na Grupę Dom Development. Mogło dojść do kradzieży danych osobowych
Jak poinformował RMF FM w czwartek, 4 grudnia doszło do ataku hakerskiego na jedną z największych i najstarszych polskich firm deweloperskich Dom Development S.A. Firma działa od 1996 roku, a jej oferta jest skierowana do klientów inywidualnych. Deweloperski gigant do 2024 roku oddał do użytku 53 000 mieszkań i apartamentów. W oficjalnym komuniakacie przedstawiciele firmy przekazali, że podczas ataku mogło dojść do kradzieży danych osobowych. Sytuacja nie wpłynęła jednak na funkcjonowanie Grupy.
— 4 grudnia 2025 roku wykryliśmy atak hakerski, który został wymierzony w serwery Spółki Dom Development S.A. Nasz zespół ds. cyberbezpieczeństwa podjął natychmiastowe działania (...). Przeprowadzona do tej pory analiza ujawniła, że pomimo stosowanych przez nas zabezpieczeń istnieje wysokie ryzyko, że atak hakerski doprowadził do kradzieży danych osobowych gromadzonych przez Spółki z Grupy Dom Development. Jednocześnie chcieliśmy podkreślić, że Spółki z Grupy Dom Development prowadzą działalność operacyjną bez zakłóceń — podano w komunikacie.
Czyje dane mogły zostać wykradzione podczas ataku hakerskiego na Grupę Dom Development?
Jak przekazano w oświadczeniu, dane, które mogły zostać wykradzione podczas ataku hakerskiego na deweleperskiego giganta, należą do osób związanych pracownikami firmy, pełniącymi wysokie stanowiska, kandydatów i kandydatem do pracy, a także byłych i obecnych klientów, akcjonariuszy i ich pełnomocników, kontrahentów, członków zarządu, a nawet członków i członkiń rodzin osób pracujących w Grupie Dom Development, w tym również dzieci. Przedstawiciele firmy poinformowai, że o cyberatak został zgłoszony odpowiednim służbom, a sprawą zajmuje się prokuratura oraz Urząd Ochrony Danych Osobowych.