Rok od tragedii w KWK Pniówek. Zginęło 7 górników, 9 górników i ratowników jest zaginionych

i

Autor: JSW

Tragedia w KWK Pniówek

Mija rok od serii wybuchów metanu w KWK Pniówek. Bliscy upamiętnili ofiary i zaginionych

2023-04-20 12:03

To była jedna z największych tragedii w historii polskiego górnictwa. 20 kwietnia 2022 r. w wyniku serii wybuchów metanu w KWK Pniówek życie straciło 9 górników, 30 zostało rannych, 7 osób zaginęło (w tym 5 ratowników górniczych). Dziś na terenie zakładu odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary i zaginionych.

Rocznica tragedii w KWK Pniówek

20 kwietnia 2022 r. To miał być zwykły dzień, taki jak zawsze. Górnicy przyszli do pracy w KWK Pniówek w Pawłowicach. Nikt nie spodziewał się tego, co wydarzyło się kwadrans po północy. Tysiąc metrów pod ziemią, w ścianie N-6 doszło do serii 20 wybuchów metanu. W strefie zagrożenia znajdowało się 42 pracowników. 

9 górników zginęło, 30 osób zostało rannych, a 7 osób (w tym 5 ratowników górniczych) uznano za zaginione - ich ciał nie wydobyto na powierzchnię ze względu na skrajnie niebezpieczne warunki na dole - pożar, wydobywanie się gazów i zagrożenie kolejnymi wybuchami metanu.

Dziś mija rok od tamtych tragicznych wydarzeń. 

W rocznicę tragedii, w hali zbornej przy kopalni odbyła się msza w intencji ofiar wypadku. Po mszy rodziny zmarłych oraz delegacje złożyli kwiaty i zapalili znicze przy figurze św. Barbary, a następnie wdowy oficjalnie przekazały obraz z wizerunkiem patronki górników przywieziony w marcu tego roku z Watykanu. Został on zawieszony w holu budynku administracji.

Trwają prace w rejonie ściany N-6. Akcja ratownicza będzie wznowiona

Przypomnijmy, że na początku lutego br. z inicjatywy Wyższego Urzędu Górniczego rozpoczęła się akcja ratownicza, która ma na celu dotarcie do siedmiu zaginionych górników i ratowników. Zastępy ratownicze po przewietrzeniu podziemnych wyrobisk wybudowały nowe tamy izolacyjne, by zawęzić rejon poszukiwawczy. 

Dalsze prace prowadzone przez ratowników w ramach profilaktyki polegały na wybudowaniu nowych tam przeciwwybuchowych, udrożnieniu odtamowanych wyrobisk (usunięto m.in. 100-metrowe zalewisko) oraz zdemontowaniu i wytransportowaniu z chodników starych maszyn urządzeń, w tym urządzeń odstawy urobku. 

- Obecnie prace w rejonie ściany N-6 koncentrują się na przywróceniu funkcjonalności pochylni N-6, gdzie zabudowano na nowo przenośniki odstawy urobku oraz przetransportowano elementy i zmontowano kombajn chodnikowy, przy pomocy którego górnicy wykonują pobierkę spągu. Te wszystkie prace są niezbędne, aby rozpocząć drążenie 350 metrowego chodnika równoległego do ściany N-6, który pozwoli ratownikom bezpiecznie dotrzeć do zaginionych górników - informuje Tomasz Siemieniec, rzecznik prasowy JSW. 

Rozpoczęcie drążenia chodnika ma się rozpocząć w czerwcu i zakończyć w sierpniu. Na początku września już w ramach akcji ratowniczej - ratownicy podejmą próbę penetracji miejsc, w których powinni znajdować się zaginieni górnicy.

Po zakończeniu akcji ratowniczej na miejsce tragedii zjedzie komisja górnicza WUG oraz prokuratorzy, którzy wyjaśnią przyczyny i okoliczności zdarzenia.