Tani, weekendowy city break za granicą? W tych miejscach zapłacisz mniej, niż w Polsce

Marzysz o krótkim wypadzie za granicę, ale nie chcesz przepłacać? Wbrew pozorom, nie trzeba ruszać na drugi koniec Europy, żeby poczuć klimat miasta, spróbować lokalnych przysmaków i nie zbankrutować. Sprawdziliśmy kilka miejsc, gdzie weekendowy city break może być tańszy niż wakacje w Polsce.

Weekendowe wyjazdy mają to do siebie, że chcemy w ciągu dwóch-trzech dni zobaczyć jak najwięcej, zjeść coś pysznego i przy okazji odetchnąć od codziennego zgiełku. Niestety, wiele popularnych kierunków w Europie potrafi solidnie nadszarpnąć portfel. Ale nie martw się – istnieją miejsca, gdzie ceny noclegów, jedzenia i transportu są zaskakująco przyjazne, a atmosfera wcale nie ustępuje bardziej znanym turystycznym stolicom.

Budapeszt – perła nad Dunajem

Nie bez powodu Budapeszt cieszy się ogromną popularnością wśród weekendowych podróżników. Stolica Węgier kusi nie tylko piękną architekturą i termalnymi kąpieliskami, ale też niskimi cenami. Za filiżankę dobrej kawy zapłacisz tu mniej niż w Krakowie, a kolacja w klimatycznej restauracji może kosztować tyle, co obiad w polskim średniej klasy lokalu. Spacer po naddunajskich bulwarach, wizyta w Zamku Królewskim czy szybkie zakupy na słynnym targu Wielkiej Hali to frajda bez nadmiernych wydatków.

Sofia – serce Bałkanów

Bułgarska stolica w ostatnich latach mocno podbiła serca turystów szukających taniego city breaku. Loty z Polski są krótkie i często w atrakcyjnych cenach, a na miejscu czekają tanie hotele i wyjątkowo przystępne ceny jedzenia. Warto spróbować lokalnych specjałów, jak banica czy kebapche, a potem pospacerować po centrum pełnym cerkwi i urokliwych, kolorowych kamienic. Sofia to miejsce, które pozwala poczuć klimat Bałkanów, nie drenając przy tym portfela.

Lizbona – słońce i ocean w budżecie

Może wydawać się, że Portugalia to destynacja droższa, ale przy odrobinie planowania weekend w Lizbonie nie musi rujnować finansów. Loty last minute i hostele w centrum miasta umożliwiają tani pobyt, a portugalska kuchnia uliczna – od pastel de nata po świeże owoce morza – jest zaskakująco przystępna cenowo. Spacer po Alfamie, podziwianie widoków z Miradouros czy przejażdżka słynnym tramwajem nr 28 sprawią, że poczujesz się, jakbyś był tu znacznie dłużej niż tylko dwa dni.

Ryga – nadbałtycka inspiracja  

Łotewska stolica to prawdziwy raj dla tych, którzy chcą połączyć historię, design i dobre jedzenie, nie wydając fortuny. Ryga jest pełna klimatycznych kafejek, muzeów i przyjaznych spacerom uliczek. Co ciekawe, lokalne restauracje oferują znakomite posiłki w cenach niższych niż w dużych polskich miastach. Idealne miejsce na relaksujący weekend z nutą skandynawskiego szyku.

Kiedy myślisz o krótkim wypadzie, nie skupiaj się tylko na popularnych stolicach. Europa pełna jest miast, które oferują sporo atrakcji w przyjaznej cenie. Wystarczy otworzyć mapę, sprawdzić loty i dać się zaskoczyć – weekend za granicą wcale nie musi być luksusem, a może okazać się najlepszym resetem w miesiącu.