12. odcinek X Factor 3 to Girls On Fire w dwóch odsłonach: dziewczyny swoje szaleństwo podczas piątego tygodnia zmagań na żywo otworzyły śpiewając Crazy In Love - Beyonce, by zaraz potem zaprezentować się jako słodkie i niewinne w Supermence od Kayah. Show girlsbandu podzieliło jury.
Popisy dziewczyn w studiu Kuba Wojewódzki określił jako erotyczne karaoke. To zaczęło ocierać się o śmieszność (...) brak gustu do n-tęj potęgi - krytykował juror po wykonaniu przez Girls On Fire piosenki Beé. Nie wszystko było perfekcyjne, nie wszystko było rytmiczne i nie każdy tańczył ładnie - użył nieco łagodniejszych słów Czesław Mozil.
>>> X Factor 3, odc.12: kto odpadł z programu? Zobacz, jaką decyzję podjęło jury! [VIDEO]
Co się stało z Waszym gustem? Ja się czułem, jakbym oglądał telezakupy Mango - nie zmienił zdania Kuba po drugim wykonie zespołu. Swoich podopiecznych broniła oczywiście Tatiana. Czy Girls On Fire rzeczywiście przekroczyły granicę dobrego smaku? Czekamy na Wasze komentarze.
Zobacz Crazy In Love - Girls On Fire!
Zobacz Supermenka - Girls On Fire!
JB
