Baron zdradził na planie czwartej edycji „The Voice Kids”:
Chciałem być Slashem i marzyłem o wzmacniaczu. Żeby na taki zarobić musiałem pojechać do Norwegii na dwa miesiące, żeby być robotnikiem fizycznym
Trener z zapałem wyliczył także kilka zajęć, których się podejmował przed laty.
Malowałem domy na zewnątrz i wewnątrz, przekładałem chodniki, rąbałem drewno i podejmowałem się wielu innych spektakularnych zadań, o których nie miałem pojęcia, jak np. układanie paneli podłogowych
Tomson, jak wiele dzieciaków wychowanych na przełomie lat 80. i 90. zbierał butelki, które później sprzedawał. Zarobione wówczas pieniądze wydawał na największą pasję.
Kupowałem komiksy o żółwiach ninja
Dawid Kwiatkowski od najmłodszych lat interesował się muzyką i znajdował wiele sposobów, aby zarobić na struny do gitary.
To były trzy tygodnie pracy i oszczędzanie na wszystkim. Było też okłamywanie rodziców, że kupiłem przejazdówkę, a później przez miesiąc trzeba było patrzeć czy kanar nie wsiada do autobusu
Cleo zdradziła natomiast:
Pierwszą rzeczą, na którą tak naprawdę solidnie odkładałam był aparat fotograficzny. Tak bardzo się cieszyłam, jak miałam go w ręku. I to właśnie nim robiłam najpiękniejsze zdjęcia. Do dziś mam specjalny album, w którym chowałam wszystkie zdjęcia
Trenerzy pokazali także swoje zdjęcia z dzieciństwa, które możecie zobaczyć w galerii poniżej. Poznalibyście, kto jest kim? Odpowiedź na to znajdziecie w materiale wideo!