Dlaczego nie mogłem dziś spać? Wstaliście dziś i zadaliście sobie to samo pytanie? W nocy z poniedziałku na wtorek mnóstwo osób skarżyło się na problem z zaśnięciem. Powód? Prosty i znany chyba wszystkim - pełnia księżyca. Lipcowa pełnia to inaczej Pełnia Koźlego Księżyca. O tym, że tarcza Srebrnego Globu będzie szczególnie wyraźna i jasna, świadczył widok, z jakim mieliśmy do czynienia od kilku dni. Z pewnością zauważyliście, że od początku lipca naturalnego satelity Ziemi z dnia na dzień przybywało. Kulminacyjny moment lipcowej pełni nastąpił dokładnie w poniedziałek 3 lipca około godziny 13.40. Srebrny Glob był jednak doskonale widoczny również w nocy z poniedziałku na wtorek, czyli tej, podczas której tak wiele osób skarżyło się na bezsenność. Pełni towarzyszyło dodatkowo inne zjawisko, a mianowicie... superpełnia.
Bezsenność w nocy - pełnia w lipcu
Superpełnia to zjawisko, wskutek którego tarcza księżyca jest szczególnie duża i jasna. Przez to można odnieść wrażenie, że naturalny satelita Ziemi jest nas bliżej niż zwykle. Jak w przypadku każdej pełni, i tej lipcowej przypisuje się magiczne znaczenie. Pełnia Koźlego Księżyca ma służyć miłosnym podbojom i uniesieniom.