Technologia teletekstu powstała w Wielkiej Brytanii w latach 70. i szybko zdobyła popularność wśród stacji telewizyjnych na całym świecie. Kultowa Telegazeta zyskała uznanie polskich widzów w latach 90., jednak z czasem wyparł ją Internet. Czy nastąpi całkowite pożegnanie z tą usługą?
Telegazeta powoli znika z mapy
Od kilku dekad widzowie na świecie korzystają z informacji udostępnianych przez teletekst; najczęściej jest to program telewizyjny. Z początkiem XXI wieku coraz większą popularność zaczął zdobywać Internet i rola również polskiej Telegazety zaczęła się zmniejszać. W 2012 roku przestała działać pierwsza na świecie usługa tego typu, Ceefax nadawany przez BBC w Wielkiej Brytanii przez niemal 40 lat.
Telegazety wyłączyły już duże stacje w Finlandii, Słowacji czy Szwecji, a teraz taką decyzję ogłosiła norweska telewizja publiczna NRK. Jak tłumaczy, działający od 1983 roku teletekst generował zbyt duże koszty względem licznych awarii oraz malejącego zainteresowania widowni.
Zobacz też: QUIZ: lata 70. w realiach PRL. Co wiesz o tamtej dekadzie?
TVP nie ma planów rezygnacji
Co czeka polską Telegazetę? Towarzysząca widzom od 1989 roku usługa TVP na razie nie zniknie. Jak w czerwcu 2024 roku poinformował nadawca w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl, "Telewizja Polska obecnie nie planuje likwidacji Telegazety. Nie zamierzamy też zastępować tej usługi innym formatem ani zmieniać jej obecnego kształtu."
Użytkownicy kultowego teletekstu publicznej stacji mogą więc spać spokojnie. Działa on od zimy przełomu lat 1988 i 1989, a od roku 1993 obejmuje też terenowe oddziały telewizji. Nie wiadomo jednak, jaki los czeka teletekst nadawany przez stacje komercyjne.
Zobacz też: Ed Sheeran na Eurowizji 2026? Artysta chce pojechać na konkurs
