Kama / Red Bull MOBILE (nie publikować)

i

Autor: Archiwum prywatne

JAK ZWYKLE NIEZWYKLE!

T-Mobile i Red Bull MOBILE połączyli siły! Poczuliśmy na własnej skórze, że limity nie istnieją

2023-09-27 13:55

Od teraz każdy może dołączyć do świata, w którym limity nie istnieją. T-Mobile, gigant branży mobilnej, połączył siły z jednym z symbolów ekstremalnych akcji i nieustającego dążenia do odważnych wyzwań - Red Bullem. Z tej okazji odbyło się wyjątkowe wydarzenie, na którym oczywiście nie mogło nas zabraknąć. Był odlot! I to dosłownie.

Dwie marki telekomunikacyjne i dwa różne światy połączyły się w jeden, a my mogliśmy przyjrzeć się temu z bliska! W poniedziałek 25 września 2023 r. byliśmy na specjalnym wydarzeniu, które jasno pokazało, że magentowy operator nie boi się nowych wyzwań i lubi zaskakiwać. T-Mobile połączył siły z Red Bull MOBILE, więc tutaj nie ma miejsca na żadne kompromisy. "Czerwony byk" słynie przecież ze swojej odwagi, przekraczania limitów i dokonywania niemożliwego. Co więcej, Kama z Radia ESKA mogła przekonać się o tym na własnej skórze. Wspólnie z mistrzem świata w akrobacjach powietrznych zobaczyła (a nawet poczuła!), co tak naprawdę oznacza znieść wszelkie ograniczenia.

T-Mobile i Red Bull MOBILE połączyli siły! [RELACJA Z WYDARZENIA]

Totalny odlot z Łukaszem Czepielą

Spirala, beczka, korkociąg, zwrot, wywrót i zawrót... szczególnie głowy. Tak w skrócie można opisać lot z Łukaszem Czepielą. Co to było za doświadczenie! Przypomnijmy, że Łukasz to wytrawny i wszechstronny awiator. To również pierwszy człowiek, który wylądował samolotem na szczycie wieżowca - a dokładniej na lądowisku dla helikopterów zawieszonego 212 metrów nad ziemią. To było wyjątkowe przeżycie usiąść z nim w jednym kokpicie i sięgnąć chmur. Pilot gościł na wydarzeniu, odbywającego się w ramach połączenia sił dwóch gigantów w swojej branży, czyli T-Mobile i marki Red Bull MOBILE. Jedną z atrakcji była możliwość wspólnego lotu w samolocie, który jest prawdziwym demonem podniebnych akrobacji. Fikołki w powietrzu, przelot do góry nogami i przeciążenia wynoszące 5G, 6G, a nawet 7G znacznie podnoszą poziom adrenaliny we krwi. Uwierzcie na słowo. To przygoda, którą trudno opisać. Tego po prostu trzeba doświadczyć!

Kama / Red Bull MOBILE (nie publikować)

i

Autor: Archiwum prywatne

Na wspomnianym evencie można było również sprawdzić swój refleks na specjalnej maszynie, a nawet zasiąść za sterami różnych samolotów w profesjonalnym symulatorze. Pojawiła się również okazja do porozmawiania z samym pilotem, który inspirował oraz podkreślał, że każde marzenia można spełnić i jesteśmy w stanie osiągnąć tak właściwie wszystko - wystarczą tylko chęci i sporo ciężkiej pracy. Dokładnie tak, jak to było w jego przypadku.

Nie poddawać się. Tyle mogę powiedzieć. Wiele razy miałem rzucane kłody pod nogi. Nawet pani w podstawówce mówiła mi "Czepiela, nie patrz przez okno, bo nikt ci za to nie będzie płacił". A teraz? Teraz dokładnie za to mi płacą [śmiech]. Ważne, żeby się nie poddawać. Dużo ciężkiej pracy i naprawdę wszystko jesteśmy w stanie osiągnąć.” - powiedział nam Łukasz Czepiela

T-Mobile i Red Bull MOBILE likwidują limity i stawiają na unikalne doświadczenia

Jeżeli myśleliście, że w branży technologicznej było już wszystko, to lepiej zapnijcie pasy. T-Mobile Polska i Red Bull MOBILE łączą siły, a przy tym znoszą wszelkie limity i pokazują, że na rynku telekomunikacyjnym można zrobić znacznie więcej! Wynikiem połączenia obu marek jest zupełnie nowa oferta "JAK ZWYKLE NIEZWYKLE". Osoby, które nie przepadają za zbędnymi formalnościami, a cenią sobie wolność i wygodę powinny znaleźć tutaj coś dla siebie. Firmy postanowiły oprzeć swoją ofertę nie tylko o zwykłe karty SIM, ale również o nowoczesną technologię eSIM, a papierologię ograniczyć do minimum. Efekt? Wygodna subskrypcja, dzięki której nie trzeba wychodzić z domu, aby skorzystać z usługi. Numer aktywujemy w kilka sekund w aplikacji, zarządzamy nim w aplikacji, a do tego możemy zrezygnować w dowolnym momencie (też w aplikacji), bo nie podpisujemy żadnej umowy. Co więcej, można skorzystać nawet z próbnego miesięcznego okresu, który kosztuje tylko... 1 zł. A później? Później 40 zł w każdym cyklu 30-dniowym (uwzględniając rabat 5 zł za zgody marketingowe). To jednak niewiele za to, co ostatecznie dostajemy w samej ofercie.

Red Bull MOBILE (nie korzystać)

i

Autor: Materiały prasowe

Maksymalna wygodna to dopiero początek. Red Bull od wielu lat inspiruje do tego, aby sięgać wysoko i dokonywać niemożliwego oraz jest doskonałym przykładem na to, że limity nie istnieją. I podobnie jest w tym przypadku. "Jak zwykle niezwykle" to nielimitowane rozmowy, SMS-y, MMS-y oraz internet (i to aż na pół roku, bez limitów prędkości). Ciekawym rozwiązaniem jest również sama aplikacja Red Bull MOBILE, w której co tydzień są rozdawane nagrody - od biletów, po wyjątkowe gadżety. Odlot! Wszelkie szczegóły na temat oferty znajdziecie na stronie redbullmobile.pl.