Sanah

i

Autor: WBF

Sanah przekazała zapowiadaną wiadomość. O co chodziło?

2021-03-12 11:23

Sanah zapowiadała na piątek 12 marca "coś wielkiego". Fani młodej gwiazdy od kilku dni spekulowali, o co może chodzić. Pojawiły się nawet plotki, że może być polską reprezentantką na Eurowizji. Teraz już nie ma żadnych wątpliwości na temat niespodzianki Sanah. Opublikowała okładkę nowej płyty. Jaki będzie jej nowy album?

Sanah zawładnęła polskim rynkiem muzycznym. Jej piosenki Szampan czy Melodia grane były we wszystkich stacjach radiowych przez wiele miesięcy. Nic więc dziwnego, że wielu fanów czekało na nowości. W piątek, 12 marca artystka przekazała wiadomość, która ucieszyła jej słuchaczy. Ogłosiła, że już 7 maja premierę będzie miała jej nowa płyta pod tytułem Irenka. Z tego krążka pochodzi jej ostatni singiel, czyli Ale Jazz!. - Najdrożsi! Oto okładka mojej drugiej płyty. 7 maja jest jej premiera! Heh. Możecie już zamawiać winyla!!!!!! Tak się cieszę, bardzo bardzo bardzo. Nie mogę się doczekać, aż usłyszycie co tam u mnie. Pozdrowionka, wszystkiego dobrego dla Was Kochani! Wasza Irenka - napisała na Instagramie i opublikowała okładkę nadchodzącego wydania. Możemy na niej zobaczyć Sanah w retro stylizacji z wałkami na głowie.

Nowa płyta Sanah - dlaczego Irenka?

Wiele osób może zastanawiać się, dlaczego nowy album Sanah nosi taką właśnie nazwę. Jej najwierniejsi fani z pewnością nie muszą zadawać sobie tego pytania, bowiem chodzi o jej prawdziwe, drugie imię. Sanah tak naprawdę nazywa się Zuzanna Irena Jurczak. Artystka postanowiła wykorzystać imię jako nazwę nowej ery muzycznej. Patrząc na okładkę można też pomyśleć, że tym razem Sanah odejdzie od kwiatowej estetyki, aby przypomnieć odbiorcom muzyczny klimat lat PRL-u.

Ale jazz od Sanah numerem jeden! To nie pierwszy sukces gwiazdy

Dotychczasowa twórczość Sanah

Pierwsza EP-ka Sanah wyszła w 2019 roku. Nosiła nazwę Ja na imię niewidzialna mam. Największym hitem była piosenka Proszę pana. Wydanie zostało bardzo dobrze przyjęte przez krytyków. Dostało nawet nominację do Fryderyków. Kilka miesięcy później ukazał się jej pierwszy album muzyczny. Była to Królowa dram, która dała Polakom wiele hitów - Szampan, Melodia, czy tytułowa Królowa dram. Jeszcze w tym samym roku wydana została jej druga EP-ka, czyli Bujda. Na krążku można było znaleźć takie utwory, jak Duszki czy No sory.