Tina Turner

i

Autor: Ralph Dominguez/MediaPunch/Associated Press/East News

Przyczyny śmierci Tiny Turner. Od lat zmagała się z poważną chorobą

2023-05-25 17:30

Śmierć Tiny Turner wstrząsnęła całym światem muzyki. Charyzmatyczna artystka odeszła w wieku 83 lat, pozostawiając po sobie niesamowitą spuściznę. Znana z hitów The Best czy Private Dancer piosenkarka od lat zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi. To one okazały się bezpośrednimi przyczynami jej śmierci.

Tina Turner nie żyje - opublikowana w środowy wieczór informacja o śmierci jednej z największych ikon muzyki zasmuciła fanów na całym świecie. Znaną z hitów The Best, Proud Mary czy What's Love Got to Do with It wokalistkę okrzyknięto legendą już za życia. To właśnie ona, jedyna i niepowtarzalna Tina Turner, nazywana też przez fanów pieszczotliwie babcią, uchodziła za jedyną właściwą królową rock and rolla. Choć gwiazda lata temu właściwie całkowicie wycofała się z show-biznesu i poświęciła życiu rodzinnemu w Szwajcarii, jej katalog wciąż inspirował nowe pokolenia twórców. W 2020 roku producent Kygo zaprezentował światu odświeżoną wersję ponadczasowego numeru Amerykanki, wspominanego już What's Love Got to Do with It. Piosenka z miejsca podbiła globalne listy hitów! Przyczyny śmierci Tiny Turner nie są tajemnicą. W oficjalnym oświadczeniu przedstawiciele artystki wspomnieli o długiej chorobie.

Tak gwiazdy muzyki żegnają Tinę Turner. "Spoczywaj w pokoju, królowo"

Roxie Węgiel uderza w byłych? Zdradziła kulisy TEJ piosenki!

Tina Turner - przyczyny śmierci

Jak przekazał Bernard Doherty, przedstawiciel artystki, Tina Turner zmarła w swoim domu Kusnacht w Szwajcarii po długiej i ciężkiej chorobie. O problemach zdrowotnych ikony mówiono od dekady. W 2013 roku wokalistka przebyła udar mózgu. Niedługo później wykryto u niej raka jelita grubego i niewydolność nerek. W 2017 roku Tina Turner przeszła przeszczep nerki, a dawcą organu był jej ukochany mąż, Erwin Bach, dla którego zamieszkała w Europie.

Moje nerki są ofiarami tego, że nie zdawałam sobie sprawy z tego, że moje nadciśnienie powinno być leczone konwencjonalną medycyną. Naraziłam się na wielkie niebezpieczeństwo, odmawiając zmierzenia się z rzeczywistością, w której potrzebuję codziennej, trwającej całe życie terapii lekami. Zbyt długo wierzyłam, że moje ciało jest nietykalnym i niezniszczalnym bastionem - napisała w marcu na swoim Instagramie.

To bardzo smutny czas dla świata muzyki...

Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE