Doda od zawsze wiedziała, jak przykuć uwagę opinii publicznej. Tym sposobem artystka funkcjonuje w przestrzeni medialnej od blisko 20 lat i wciąż znakomicie sobie radzi. Dowodem na to jest chociażby fakt, że jej najnowszy teledysk do kawałka Don't Wanna Hide został doskonale przyjęty przez internautów i wygenerował dwa miliony odsłon właściwie bez żadnej większej promocji. Mało kto pamięta jednak o fakcie, że gwiazda zaczęła karierę w bardzo młodym wieku. Debiutancki singiel zespołu Virgin ukazał się na rynku w 2002 roku, gdy Doda miała zaledwie 18 lat. Na pierwszy prawdziwie odważny projekt artystki trzeba było zaczekać dwa lata.
W 2004 roku gwiazda Dody nie świeciła jeszcze pełnym blaskiem, jednak osoby obserwujące polską scenę muzyczną nie miały wątpliwości, że lada chwila wkroczy ona do grona najpopularniejszych wokalistek w kraju. Virgin regularnie wydawali nowe single, a prawdziwy przełom nastąpił w chwili premiery kawałka Dżaga. Spora w tym zasługa niegrzecznego teledysku, w którym gościnnie wystąpił ówczesny narzeczony piosenkarki Radosław Majdan. Oglądając go dzisiaj, aż ciężko uwierzyć, że Doda ma w nim zaledwie 20 lat!
Doda - teledysk Dżaga
W ostatnich dniach Doda zszokowała opinię publiczną, zdobywając się na szczere wyznanie, że w przypadku relacji damsko-męskich uchodzi za 'totalną konserwę', a swoje życie seksualne określa jako 'żenujące'. Gwiazda emanuje seksapilem właściwie od początku swojej kariery. Mając zaledwie 20 lat, wypuściła do sieci klip zrealizowany do kawałka Dżaga, w którym oddaje się miłosnym uniesieniom z ówczesnym partnerem, bramkarzem Radosławem Majdanem. Teledysk pojawił się w dwóch wersjach: ocenzurowanej oraz nieocenzurowanej, która była dodatkiem na płycie Bimbo. Jak widać, pozory mylą. Uwierzylibyście, że wokalistka miała wtedy tylko 20 lat?