Od zbuntowanej nastolatki do ikony. 20 lat temu wszyscy słuchali TEJ płyty!

To był rok 2002. Na światowych listach przebojów królowały przede wszystkim Britney Spears i Christina Aguilera, będące wówczas największymi idolkami nastolatek na całym świecie. Słuchacze muzyki, do których niekoniecznie przemawiały wizerunki popowych piosenkarek, niedługo później otrzymali własną ikonę pokolenia - nieposkromioną, zbuntowaną i nieprzypadkowo nazywaną przez dziennikarzy księżniczką pop-punku Avril Lavigne. Kanadyjka podpisała kontrakt fonograficzny, mając zaledwie 16 lat. Jak później wspominała w wywiadach, od samego początku doskonale wiedziała, jaką chce tworzyć muzykę, a jej głównym celem było pozostać niezależną. W marcu 2002 roku na rynku ukazał się debiutancki, nieco ryzykowny, biorąc pod uwagę to, co znajdowało się na listach przebojów singiel siedemnastolatki zatytułowany Complicated, który zmienił popkulturę na zawsze. Ubrana w luźne spodnie i biały top Avril stała się symbolem wszystkich zbuntowanych dzieciaków, które tak jak ona chciały wozić się po galeriach handlowych, powodując niemałe zamieszanie. 4 czerwca do sprzedaży trafił debiutancki krążek wokalistki. I choć od jego premiery minęło własnie 20 lat, wciąż brzmi tak samo świeżo i tak samo inspiruje.

Avril Lavigne - pierwsza płyta kończy 20 lat

Dziś Avril Lavigne jest niekwestionowaną ikoną muzyki. I jasne, jej piosenki nie podbijają już list przebojów, jednak nie sposób odmówić jej wpływu, jaki miała na współczesną popkulturę. Spójrzmy chociaż na debiutancki album cieszącej się dziś wielką popularnością Olivii Rodrigo. SOUR jest dokładnie tym, czym dla dzieciaków, które urodziły się w latach 90. było właśnie Let Go. Płyta z hitami Complicated, Sk8er Boi czy I'm With You sprzedała się w ponad 15 milionach egzemplarzy i do dziś uznawana jest za jedno z najbardziej przełomowych wydawnictw.

Ciężko jest mi zrozumieć, jak 20 lat później piosenki, które napisałem jako 17-latka, wciąż trafiają do ludzi. To naprawdę szalone. To wszystko zaprowadziło mnie w miejsca, których nie wyobrażałam sobie nawet w moich najdzikszych snach i jestem za to wdzięczna każdego dnia - napisała, zamieszczając archiwalne zdjęcia.

Zdarza wam się wracać do starych hitów Avril Lavigne? W serwisach streamingowych ukazała się specjalna edycja krążka Let Go wzbogacona o niewydane wcześniej kawałki.