Ludzie od Friza OKRADZENI na ponad 40 tysięcy złotych! Szokujące sceny

i

Autor: YouTube.com/ Karol Wiśniewski / Bart Kubicki

NIGDY TEGO NIE ZAPOMNĄ

Ludzie od Friza OKRADZENI na ponad 40 tysięcy złotych! Szokujące sceny

2024-03-11 11:25

Jakiś czas temu instagramowy kanał nadawczy Ekipy został zalany informacjami związanymi z tragedią, jaka spotkała członków projektu Genzie. Teraz już wiemy, jakie - szokujące sceny rozegrały się podczas ich pobytu w Stanach Zjednoczonych. Torba z wartościową elektroniką padła łupem złodziei. Zobaczcie zresztą sami. Fani są przerażeni!

Spis treści

  1. Ludzie od Friza okradzeni - co się stało?

Ludzie od Friza okradzeni na ponad 40 tysięcy złotych i w zasadzie nie był to jedyny problem. O co dokładnie chodzi? Bartek Kubicki, Qry i Przemek Pro zdecydowali się rozpocząć tzw. drugi sezon działalności projektu Trzech Króli wyjeżdżając do Stanów Zjednoczonych. Zaplanowali cały wyjazd, chcąc odwiedzić najbardziej kultowe miejsca. W związku z tym wypożyczyli luksusowy, duży samochód. Wspinali się w Wielkim Kanionie, spędzili noc w Stanley Hotel, czyli w najbardziej nawiedzonym przez duchy miejscu, czy chociażby jedli najostrzejsze kurczaki i wzięli ślub w Las Vegas. Wydawało się, że groźnie jest w odwiedzonym przez nich mieście, w którym nie obowiązywało prawo. Wynajmujący im mieszkanie mówił, że jeśli cokolwiek im się stanie, to nikt się o tym nie dowie i nie zareaguje. Okazuje się jednak, że największe problemy spotkały ich w centrum Detroit, czyli mieście zamieszkiwanym przez ponad 600 tysięcy osób.

Friz będzie międzynarodową gwiazdą! Karol Wiśniewski wdrożył TO na swoim kanale

Julita Różalska nową gwiazdą Friza. Kim jest?

Ludzie od Friza okradzeni - co się stało?

Członkowie projektu Genzie odwiedzili Fisher Body Plant. To budynek z 1919 roku w opuszczonej dzielnicy Piquette Avenue w Detroit. Wewnątrz były tam 433 pomieszczenia i powierzchnie komercyjne. W legendarnym zakładzie produkowano nadwozia samochodowe, co oczywiście wywołało zachwyt u internetowych twórców z Polski. Przed budynkiem spotkali innych eksploratorów, którzy polecili im wejście na samą górę. Pokazali drogę, która będzie tą najbezpieczniejszą. Gdy zeszli już na dół zauważyli, że szyba w samochodzie została wybita. Zginął plecak, w którym był laptop, obiektywy do aparatu, mikrofony, karty pamięci, czy dron. Zginęła również saszetka z podstawowymi rzeczami Qry'ego. 

Członkowie Genzie z Trzech Króli zadzwonili na policję, jednak początkowo nie uzyskali pomocy. Sami doszli do tego, że w bagażu były słuchawki z GPS-em i w taki sposób doszli do tego, gdzie jest ich sprzęt. Co się stało dalej? Mamy dowiedzieć się lada chwila!