Instagram Madonny to jedno z tych miejsc, w których najszybciej publikuje ona informacje o swoich kolejnych projektach. Artystka posiada już ponad 15 milionów obserwujących, którzy z bardzo dużym zaangażowaniem śledzą jej poczynania. Zapewne wielu z nich zdziwiło się po zauważeniu, że konto legendarnej wokalistki zostało ocenzurowane. Tym razem nie poszło jednak o nagie zdjęcia, którymi Madonna szokuje swoich wielbicieli. Królowa popu została ukarana przez zarządzających serwisem społecznościowym za publikowanie szkodliwych i fałszywych treści dotyczących koronawirusa.
Niedługo po wybuchu pandemii wokalistka mocno zaangażowała się w walkę z koronawirusem. Artystka przekazała milion dolarów dla potrzebujących, a za pośrednictwem social mediów zachęcała do pozostawania w domu. Podzieliła się także wyznaniem, że po zakończeniu trasy koncertowej Madame X Tour w Paryżu wykryto u niej przeciwciała, co oznacza, że sama przeszła COVID-19. Najnowszy post na Instagramie spotkał się jednak z falą krytyki. Efektem było oznaczenie jej posta jako fake newsa.
Instagram Madonny zablokowany
Tego nikt się nie spodziewał! Konto Madonny zostało ocenzurowane przez zarządzających Instagramem. Wszystko przez wideo, jakie królowa popu zamieściła na swoim profilu. W opisie do udostępnionego filmiku z wystąpieniem lekarki Stelli Immanuel piosenkarka napisała, że lek na koronawirusa został już dawno udostępniony, jednak jest przetrzymywany w tajemnicy, by bogaci byli jeszcze bogatsi. Na reakcję ze strony właścicieli serwisu nie trzeba było długo czekać.
- Wycofaliśmy to wideo, ponieważ zawierało zwodnicze deklaracje na temat remediów i metod zapobiegania COVID-19 - poinformował agencję AFP rzecznik Facebooka, do którego należy Instagram.
Stanowisko Madonny potępili nie tylko właściciele Facebooka, ale również jej fani, jak i inni artyści. Wśród gwiazd, które publicznie skrytykowały królową pop znalazła się Annie Lennox - wokalistka Eurythmics.