Doda obraziła się na WOŚP. O co poszło?

i

Autor: fot. MAREK KUDELSKI / SE / EAST NEWS Doda obraziła się na WOŚP. O co poszło?

Doda obraziła się na WOŚP. O co poszło?

2018-01-09 14:40

Doda wyraziła swoje niezadowolenie z decyzji, jaką podjęto w temacie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Co się stało i dlaczego wokalistka zdenerwowała się na fundację? Szczegóły przybliżamy - na ESKA.pl

Doda od kilkunastu lat wspomaga Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Wokalistka przekazuje różne wartościowe dla niej rzeczy, które na aukcjach cieszą się dużą popularnością. Co roku gra również charytatywne koncerty, na których pojawia się mnóstwo ludzi. Wokalistka za pośrednictwem serwisu Instagram wyraziła swój smutek i żal. Stwierdziła: Niestety jak widać wsparcie jest tylko jednostronne.

WOŚP 2018: numer SMS Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Autor: brak danych

  WOŚP 2018: numer SMS - podajemy, gdzie wysyłać wiadomości, dzięki którym można wesprzeć fundację Jurka Owsiaka! Możliwość wysłania SMS-a to niezwykle wygodny sposób przekazania datków na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy bez wychodzenia z domu. Finał

Doda - o co chodzi z WOŚP 

Aukcja Dody na WOŚP 2018 cieszy się dużą popularnością. Wokalistka w tym roku przekazała na rzecz fundacji suknię, w której wystąpiła podczas Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu 2017. W tej pięknej kreacji zaśpiewała w duecie z Marylą Rodowicz utwór pt. Niech żyje bal. Zdziwienie wokalistki było ogromne, gdy okazało się, że nie wystąpi w czasie transmisji z finału WOŚP 2018. W długim poście na Instagramie, Doda zarzuciła stacji TVN, że nakłada na nią "bana", za konflikt z Agnieszką Woźniak-Starak. Doda o komentarz poprosiła również samego Jurka Owsiaka.

OŚWIADCZENIE w związku karygodnym zachowaniem tvn : Jak wiecie wspieram @fundacjawosp WOŚP​ od 20 lat - zaczęłam już jako 13-latka – przekazuję rożne rzeczy oraz gram koncerty dla Orkiestry. Nie inaczej dzieje się w tym roku. 14 stycznia zawitam do Kielc. W grudniu zostałam zaproszona przez sztab WOŚP do studia telewizji, by na żywo przekazać suknię, w której zaśpiewałam "Niech żyje Bal" na festiwalu w Opolu 2017. Dziś mój management został poinformowany, że TVN nie zgadza się na transmisję tej aukcji. Czy naprawdę animozje z "prezenterką" Agnieszką, która przegrała proces - a sąd uniewinniając mnie, dał jasny dowód na jej kłamstwa - są ważniejsze niż ten szczytny cel?! Czy fakt, że stacja uwierzyła w te oszczerstwa i mnie ocenzurowano ma odbijać się na potrzebujących? Czy pomoc innym jest mniej ważna niż układ w TVN? Rozumiem, że dany mi „ban” uniemożliwia te 30 sekund, które sztab chciał poświęcić mi na antenie? Szkoda, że nie działało to podobnie w kwestii materiałów godzących w moje dobre imię. Czy nie wystarczy TVN-owi, że nie pojawiam się na ich antenie od lat? Bo od lat nieobiektywnie trzymają stronę swojej pracownicy i podsycają już nic nie znaczący i dawno rozstrzygnięty sądownie spór. Jako telewizja dezaprobująca cenzurę sami ją uprawiają. Ale nie kosztem moich fanów – bo oni są ze mną nieustannie - ale niestety kosztem ludzi potrzebujących, na których pieniądze z tej licytacji miały pójść i tych, którzy mogliby wesprzeć WOŚP, dowiadując się o mojej licytacji z telewizji. Nieważne czy to jest Doda czy Kasia, czy daje sukienkę czy samochód - TV transmitująca WOŚP powinna być ponad wszystko i wszystkich i przekazywać swoim odbiorcom informacje o aukcjach w tak ważnym celu. Mszcząc się na mnie, mszczą się na innych. Słabe. Jurek Owsiak​ Jurku. Z pomocą telewizji czy nie – wspieram WOŚP i, jak co roku, dokładam swoją cegiełkę, jednak mam nadzieję, że zgadzasz się z moim stanowiskiem? ?? Do zobaczenia 14 stycznia na koncercie w Kielcach Post udostępniony przez LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen)

Na razie jedynie administrator instagramowej strony Fundacji WOŚP odpowiedział na zarzuty wokalistki. Jak się dowiadujemy, nie ujęto Dody w finale, który będzie transmitowany w TV, ze względu na wcześniejsze rozpisanie scenariusza transmisji. Artystka twierdzi, iż w grudniu zadeklarowała i zaproponowała, że wystąpi w czasie telewizyjnego finału. Zdziwiło ją, że zrobiła to "za późno". Jak myślicie, kto ma rację?