Ciemna strona Black Friday. Rekordowe zwroty to ogromny cios dla sprzedawców i dla środowiska

Black Friday co roku wywołuje zakupowy szał, jednak dane dotyczące zwrotów są bezlitosne: za rekordowymi wynikami sprzedaży kryje się poważny problem ekologiczny. Eksperci zwracają uwagę, że największym obciążeniem nie są same promocje, lecz gwałtowny wzrost odsyłanych paczek, który po intensywnym weekendzie potrafi wzrosnąć ponad dwukrotnie. To właśnie zwroty coraz mocniej wpływają na emisje i kondycję łańcuchów dostaw.

Ciemna strona Black Friday

i

Autor: Freepik.com

Listopad od kilku lat upływa pod znakiem zakupowego szaleństwa. Black Friday, Cyber Monday i coraz bardziej rozkręcony Black Week sprawiają, że ruch w sklepach internetowych idzie w górę w zawrotnym tempie. W 2024 roku – jak podaje Trusted Shops – polski e-commerce zanotował w tym okresie skok obrotów aż o 136% względem zwykłych dni miesiąca, a branża AGD i elektroniki odnotowała wzrost rzędu 230%. Do tego ponad 26 milionów transakcji BLIKIEM i 4,1 miliarda złotych wartości zakupów w trakcie jednego długiego weekendu.

Góra zakupów, góra zwrotów

Brzmi jak sukces? Tylko na papierze. Wraz z liczbą zamówień rośnie też liczba zwrotów – i to w tempie, które potrafi zwalić z nóg. Według Finder tuż po Black Friday notuje się wzrost zwrotów nawet o 143%. Najbardziej cierpią moda i elektronika, gdzie 30–40% produktów wraca do magazynów. A każdy taki zwrot to cały łańcuch operacji logistycznych, który nabija ślad węglowy znacznie większy, niż większość klientów kiedykolwiek podejrzewa.

Problem zwrotów bywa pomijany w analizach e-commerce, bo łatwiej jest mówić o rekordach sprzedaży niż o ich konsekwencjach. Tyle że bez tego patrzymy tylko na połowę obrazu.

Logistyka na granicy wydolności

Podczas Black Friday często kupujemy szybciej, niż jesteśmy w stanie pomyśleć. Jak pokazuje badanie Stratego & PwC, aż 52% klientów przyznaje, że żałuje swoich zakupowych decyzji. Nie jest to zaskoczenie, skoro ponad 70% Polaków regularnie zwraca zakupy online. Najczęściej ubrania w złym rozmiarze, kosmetyki, nietrafione prezenty – ale coraz częściej także elektronikę, którą trudniej przywrócić do sprzedaży.

To, co dla klientów jest szybkim kliknięciem "zwróć produkt", dla firm staje się operacyjnym maratonem. Centra logistyczne nagle muszą poradzić sobie z kilkukrotnie wyższą liczbą paczek – zarówno wychodzących, jak i wracających. Każdy zwrot musi zostać oceniony, sklasyfikowany, zapakowany, a często także zutylizowany.

To okres, w którym firmy logistyczne dosłownie łatają braki kadrowe. Strefa Biznesu podaje, że zapotrzebowanie na pracowników tymczasowych w magazynach i logistyce rośnie w IV kwartale roku o 30–40%. Rekrutacje odbywają się w pośpiechu, przez co wdrożenie pracowników odbywa się "na szybko", a rotacja jest wysoka. 

Technologia AI może odciążyć planetę 

Choć brzmi to jak rozwiązanie rodem z futurystycznych wizji, automatyzacja naprawdę zaczyna zmieniać reguły gry w e-commerce. Systemy oparte na sztucznej inteligencji potrafią analizować dane zakupowe i przewidywać, które produkty wrócą w największym odsetku. Dzięki temu łatwiej zaplanować logistykę, oszczędzić transport i uniknąć nieefektywnego magazynowania.

Automatyczne sortowanie paczek, robotyczna obsługa zwrotów czy narzędzia predykcyjne skracają czas reakcji i zmniejszają wykorzystanie zasobów. Słowem: technologia pomaga redukować emisję tam, gdzie człowiek fizycznie nie jest w stanie nadążyć.

– Inteligentne systemy mogą przewidzieć, które produkty zostaną zwrócone i w jakim czasie. To pozwala na lepsze planowanie transportu, zmniejszenie liczby pustych przebiegów i efektywniejsze zarządzanie zasobami magazynowymi. Automatyzacja procesów nie tylko zwiększa efektywność, ale także staje się kluczowym elementem strategii zrównoważonego rozwoju firm – podsumowuje Grzegorz Gojny.

Zmiana po obu stronach koszyka 

Choć firmy coraz częściej inwestują w ekologiczne rozwiązania, bez zmiany nawyków klientów trudno będzie znacząco zmniejszyć skalę zwrotów. Edukacja, transparentna komunikacja i bardziej odpowiedzialne podejście do zakupowego szaleństwa to elementy, które mogą realnie pomóc.

Pamiętajmy, że czasem najbardziej ekologiczny wybór zaczyna się od jednego prostego gestu: wystarczy zastanowić się dwa razy, zanim wpadniemy w wir promocji.

Źródło danych: Gi Group Holding

Szaleństwo Black Friday w USA