Ariana Grande powraca do świata muzyki. Fani musieli czekać prawie 4 lata na nowe piosenki swojej ulubionej gwiazdy. Już 8 marca ukaże się album pod tytułem "Eternal Sunshine". Pierwszy utwór promocyjny już znamy. Piosenka "Yes, And?" ukazała się w styczniu i momentalnie stała się hitem. W ciągu pierwszej doby przesłuchano ją ponad 10 milionów razy na Spotify. Zadebiutowała też na pierwszym miejscu notowania Billboard Hot 100. Nic dziwnego, że oczekiwana wobec płyty Ariany są duże. W oczekiwaniu na premierę piosenkarka udzieliła pierwszego od dawna wywiadu. Opowiedziała nie tylko o nowych projektach, ale też o wyciekach jej piosenek. W ostatnich miesiącach na TikToku pojawiały się niepublikowane dotąd piosenki Grande, do których dostęp znaleźli jej fani.
Ariana Grande o wyciekach piosenek
W nie do końca wyjaśnionych okolicznościach nieznane dotąd piosenki Ariany Grande zaczęły pojawiać się w internecie. Fani dostali dostęp m.in. do utworu "Fantasize", który porównywali do twórczości Britney Spears. Kawałek stał się viralem, co nie spodobało się piosenkarce. Ariana wielokrotnie mówiła, że publikowanie skradzionej muzyki to brak szacunku do artystów. Teraz odniosła się do wycieku i popularności "Fantasize". - Dziękuje wam bardzo. Widzę was w więzieniu. Dosłownie - powiedziała żartobliwie w wywiadzie dla "Zach Sang Show". - To była parodia piosenek girlsbandów. Jest to banalne, ale fani to pokochali. W pewnym sensie dałam im taką wersję Ariany na nowym albumie, jednak teraz Ariana jest inna. Chociaż już to usłyszeli, bo to ukradli, jest to zupełnie inne - dodała.
Listen on Spreaker.
