Takiego obrotu spraw nie spodziewał się chyba nikt. 19-latka, pomimo tego, że wytypowała poprawne numery w loterii, nic nie wygrała. Szokująca przegrana wywołała ogromne oburzenie. Nic w tym dziwnego, młoda kobieta brała udział w loterii, w której główną nagrodą były aż 182 miliony. Dziewczyna zdradziła, w jaki sposób udało jej się odgadnąć wszystkie liczby i kto jej w tym pomagał. Przyznała, że kiedy sprawdziła aplikację, która jest odpowiedzialna za losowanie, nie mogła uwierzyć własnym oczom. Była pewna, że wygrała. Szczęście nie trwało jednak długo. Po kilku minutach dowiedziała się, że przeoczyła bardzo istotny szczegół.
Mówili, że jest najbrzydszą panną młodą na świecie. Teraz wygląda całkiem inaczej!
Wytypowali poprawnie wszystkie numery, ale przegrali
Jak donosi brytyjska gazeta The Sun, Rachel Kennedy, wraz ze swoim o dwa lata starszym chłopakiem Liamem McCrohanem, poprawnie wytypowali wszystkie liczby w loterii EuroMillions. Para podawała dokłądnie te same liczby od kilku tygodni i liczyłą na to, że szczęście będzie im sprzyjać. Okazuje się, że niestety tylko częściowo. Pomimo tego, że wszystkie ich numery zostały wytypowane poprawnie, co wskazywało na to, że 182 miliony funtów trafią właśnie do nich, para musiała pogodzić się z tym, że nic nie dostanie. Rachel zadzwoniła do EuroMillions, by dowiedzieć się, o co dokłądnie chodzi.
Zadzwoniłam pod ten numer, myśląc, że wygrałam 182 miliony funtów, a oni powiedzieli„ tak, masz dobre numery, ale nie miałeś środków na koncie, aby zapłacić za bilet, więc nie zadziałało.
Przyznała, że nie kompletnie nie spodziewała się takiego obrotu sprawy i była zszokowana tym, co usłyszała.
Mrukliwa 16-latka wprawiła w osłupienie swoim potężnym głosem! Wszystkim opadła szczęka
Byłam szczęśliwa, kiedy myślałam, że wygrałam, ale kiedy dowiedziałam się, że tak nie było, razem z moim chłopakiem przeraziliśmy się.
Z kolei Liam, jej partner zdradził, że aplikacja pokazywała komunikat o wygranej.
Złamało mi się serce, kiedy mężczyzna przez telefon powiedział, że nawet nie kupiliśmy biletu. Już wyobraziłem sobie nasz wymarzony dom i wymarzony samochód. Myślę, że trochę przesadziłem. Szczerze mówiąc, aplikacja naprawdę pokazywała, jakbyśmy wygrali.
