Słowacja, podobnie jak nasi inni południowi sąsiedzi - Czesi, są bliscy powrotu do normalności. Od 22 kwietnia liczba nowych zakażonych jest szczątkowa. W miniony czwartek zanotowano tylko jeden potwierdzony przypadek. W sumie od początku pandemii na Słowacji na COVID-19 zachorowało nieco ponad 1500 osób, z czego ok. 79 proc. powróciło do zdrowia. Zmarło 29. Na Słowacji wykonano ponad 148 tys. testów.
Czy to oznacza, że Słowacja wygrała z koronawirusem? Kraj oficjalnie jeszcze tego nie ogłosił, ale wprowadził 21 maja czwarty etap znoszenia obostrzeń. A ten wiąże się z wieloma ułatwieniami dla obywateli:
- Słowacy nie muszą nosić już maseczek na terenach otwartych (w zamkniętych nadal tak)
- otwarte zostały centra handlowe, kina, teatry, wszystkie bary i restauracje (nieczynne pozostają place zabaw, nie wolno siadać na ławeczkach w galeriach handlowych)
- otwarte są obiekty sportowe (na świeżym powietrzu, bez szatni i kibiców)
- dozwolone są imprezy kulturalne (do 100 osób), zamknięte jednak pozostają kluby nocne, dyskoteki i kasyna
- za kilka dni otwarte zostaną szkoły
- wciąż trzeba utrzymywać dystans społeczny (5 metrów)
Okazuje się, że Słowacy mogą również wyjeżdżać za granicę, jednak pod pewnymi warunkami. Jeśli chcą uniknąć obowiązkowej kwarantanny, do kraju muszą powrócić w ciągu 24 godzin. Słowacy mogą wybrać się do: Polski, Czech, Austrii, Chorwacji, Słowenii, Szwajcarii, Niemiec i na Węgry. A jak to wygląda z naszej strony? Wjeżdżając do Polski, każdy musi poddać się kwarantannie. Wyjątkiem są kierowcy tirów. Otwarcie polskich granic planowane jest w połowie czerwca.
Kiedy podobnych "ułatwień" możemy spodziewać się w Polsce? Póki co, znajdujemy się w trzecim etapie znoszenia obostrzeń. 18 maja otwarte zostały m.in. salony fryzjerskie i kosmetyczne oraz restauracje. Te działają jednak w wysokim reżimie sanitarnym. O czym należy pamiętać u fryzjera i w restauracji? Sprawdźcie poniżej:
- Fryzjerzy i kosmetyczki otwarci od 18 maja. Na jakich zasadach? Czego nie wolno u fryzjera?
- Restauracje, bary, kawiarnie otwarte od 18 maja. Nowe zasady. Co można, a czego nie wolno?
Czwarty etap znoszenia obostrzeń najwcześniej może być wprowadzony po dwóch tygodniach od poprzedniego. Oznacza to, że możemy się go spodziewać 1 lipca. Mogłyby zostać otwarte wtedy salony masażu, tatuażu czy kina. Nie wiadomo jednak, czy na pewno zostanie on wprowadzony. Wszystko zależy od liczby zachorowań. Podobnie wygląda sprawa maseczek. W ich przypadku decyzja również ma zapaść w ciągu dwóch tygodni. Jeśli ściągniemy je na otwartej przestrzeni, to nadal obowiązkowe będą w pomieszczeniach zamkniętych.
