W ostatnim czasie cały świat zachwyca się metamorfozami Adele czy Rebel Wilson. Faktycznie, panie przeszły bardzo długą drogę, która wymagała od nich wielkiej pracy i mnóstwa wyrzeczeń. Jednak na docenienie zasługuje ktoś jeszcze...
W maju Will Smith zaprezentował się światu w pełnej okazałości. I było jej znacznie więcej, niż zwykliśmy obserwować. W czasie pandemii aktor wypracował sobie spory brzuszek. Napisał wówczas, że to jego najgorsza w życiu forma.
Na szczęście, zamiast się użalać, Will Smith opracował program naprawczy. I to nie byle jaki! Z najgorszej formy w życiu chce przejść do najlepszej. Jak mu idzie?
Polecany artykuł:
I pomyśleć, że niedziele były kiedyś na babeczki ?
Napisał odchudzony Will Smith.
Doceniacie jego zaangażowanie?
Polecany artykuł:
Will Smith zgubił pandemiczny brzuszek
Kiedy w maju aktor pokazał fanom swoje półnagie zdjęcie, trudno było nie zauważyć nadmiaru kilogramów na jego brzuchu. Wyjaśnił, że to zasługa...nocnego podjadania muffinów!
Z pewnością było to obarczone wielkim bólem, ale Will Smith z nimi zerwał. Teraz aktor opublikował zabawne wideo, na którym jego trener wykrzykuje, że niedziela to nie wymówka do odpoczynku. Na nagraniu Will Smith bierze się za ostry trening. Podnosi ciężary, biega, przy okazji prezentując nową sylwetkę.