Borys Szyc był świadkiem objawienia! Opowiada o tym w wywiadzie w najnowszej Gali.
- Dwa lata temu podróżowałem po Kalifornii. Uwielbiam światło w Ameryce, bo ono pada pod innym kątem niż u nas. Smog nad Los Angeles daje efekt rozproszonego światła, jaki uzyskuje się na planie dymiarką -mówi Borys. Tak na marginesie:ciekawe, czy tamtejszego światła próbował kiedyś Stachursky? (why)
Szyc miał objawienie! ;)
2009-11-07
22:21
Co z człowiekiem robi szampan :)