Kubicka i Baron zażegnali kryzys? Muzyk postanowił zająć się chorą żoną

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron zaczęli się spotykać w 2021 roku. Ich związek od razu wzbudził ogromne zainteresowanie. Niewielu wierzyło, iż polska modelka, która przez lata rozwijała swoją karierę w USA, zdoła na dłużej zatrzymać przy sobie kochliwego muzyka formacji Afromental, który w przeszłości związany był między innymi z Julią Wieniawą, Aleksandrą Szwed i Blanką Lipińską. Ich relacja jednak była harmonijna i pozbawiona skandali, a jesienią 2023 roku para poinformowała o zaręczynach, a niedługo później przekazała, iż niebawem po raz pierwszy zostaną rodzicami. W kwietniu 2024 roku stanęli na ślubnym kobiercu, a miesiąc później na świat przyszedł ich syn Leonard.

Zobacz także: Kubicka z wymownym wpisem o opiece nad dzieckiem. Baron odpowiedział!

Kryzys w związku Sandry Kubickiej i Alksandra Barona zażegnany? Muzyk opiekuje się chorą żoną

Choć początkowo ich życie zdawało być się sielanką, to niedługo później na instagramowym profilu Sandry Kubickiej zaczęły pojawiać się niepokojące nagrania, na których modelka przekazywała, iż w większości sama zajmuje się synem oraz urządzaniem nowego domu. Internauci zauważyli także, iż na rodzinnych kadrach niezwykle rzadko pojawiał się Baron, co wzbudziło podejrzenia, iż w ich małżeństwie może nie dziać się najlepiej. Wraz z początkiem roku Sandra Kubicka wydała oświadczenie, w którym przekazała, że w grudniu 2024 roku, czyli zaledwie osiem miesięcy po zawarciu związku małżeńskiego z Alkiem Baronem, złożyła wniosek o rozwód. Mimo to, muzyk nadal jest obecny w życiu ich syna - Leonarda. Teraz także wykonał czuły gest w kierunku żony. Sandra relacjonowała na Instagramie, iż od jakiegoś czasu zmaga się z chorobą i z tego powodu majówkę spędzi w domu. Aleksander Baron nie wahał się ani chwili i postanowił zaopiekować się żoną, a na poprawę humoru kupił także grill.

Jako że mam w domu pacjentkę chorą, a ja zostałem pielęgniarką, to majóweczka stacjonarna. [...] A co w związku z tym teraz robię? Jadę po grilla. Trzymajcie kciuki - mówił w relacji na Instagramie muzyk.

Czy ten czuły gest oznacza, że kryzys w ich związku został zażegnany i małżonkowie postanowili dać sobie drugą szansę?