Rose McGowan przyznała, że życie w milczeniu i tajemnicy, że Harvey Weinstein ją zgwałcił sprawiło, że czuła jakby miała gigantycznego potwora przywiązanego do niej przez 20 lat.
„Miałam tego gigantycznego potwora przywiązanego do mnie przez 20 lat. Tak wiele kobiet zostało do niego przywiązanych. Zjadł tak wiele naszych dusz. Zawsze do mnie strzelał. Ale to jest w porządku, ja też do niego strzelałam… Oni zbudowali bestię, która była bestią i stworzyli problem. Jestem dla nich wszystkich problemem. Reprezentuje je. Ten potwór musi zostać zabity” - wyznała aktorka.
Rose wyznała także, że trudno jej było otrząsnąć się po skandalu i śledzić na bieżąco postępowania przeciwko Weinsteinowi, jednak odkryła, że jest to bardzo wyzwalające.
„Wyzwalanie było szalone. Twarz potwora była wszędzie, mój koszmar… Byłam uciszana przez 20 lat. Byłam zawstydzona. Byłam nękana. Byłam oczerniana i wiesz co? Jestem taki jak ty. To co przydarzyło mi się za kulisami, zdarza się nam wszystkim w społeczeństwie… Nigdy więcej nie zostaniemy zranieni. Czas się podnieść. Czas być odważnym” - wyznała Rose.
Już niedługo pojawi się pierwsza część serialu dokumentalnego wyprodukowanego przez Rose McGowan, serial z pewnością ukaże wiele tajemnic...

i