Red Lipstick Monster

i

Autor: AKPA / Screen/Instagram/@redlipstickmonster Ewa Grzelakowska ma poważne zawroty głowy - musi poddawać się specjalnym zabiegom

Red Lipstick Monster walczy z poważnymi dolegliwościami. Nie może normalnie funkcjonować

2022-09-07 10:24

Red Lipstic Monster zmaga się z nawrotem dolegliwości związanych z poważnymi zawrotami głowy, które nie pozwalają jej normalnie funkcjonować. Poddała się specjalistycznym zabiegom, które pomagają jej opanować sytuację.

Ewa Grzelakowska–Kostoglu, znana jako Red Lipstick Monster to znana influencerka i wizażystka, która od wielu lat jest ulubienicą Polek. Jako pierwsza przekroczyła w Polsce barierę miliona subskrybentów na YouTubie. Jest autorką poradników na temat makijażu i domowej produkcji kosmetyków oraz kosmetycznych gadżetów. Ewa jest również bardzo aktywna na Instagramie, a jej aktywność śledzi 1,4 miliona osób. Red Lipstick Monseter dzieli się z fanami treściami związanymi z wizażem, modą i lifestylem. Influencerka relacjonuje również swoje życie prywatne.

Red Lipstick Monster cierpi z powody zawrotów głowy

Red Lipstick Monster poinformowała fanów o swoim złym samopoczuciu. Już od dawna zmaga się z poważnymi zawrotami głowy, które od czasu do czasu powracają, co niestety uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie. Celebrytka wyznała, ze to napadowe zawroty głowy, przy których nie jest w stanie się poruszać.

Półtora roku minęło, dwa miesiące się z tym tyrałam i znów wróciły moje napadowe zawroty głowy. (…) Tak mi się kręci w głowie, nic nie mogę zrobić prawie - zwierzyła się Ewa na InstaStory.

Ewa Grzelakowska poddała się specjalistycznemu zabiegowi, który pomaga w unormować funkcjonowanie błędnika. Influencerka skorzystała z maszyny do manewrów na otolicy w błędniku - jak napisała na nstagramie.

Red Lipstick Monster ma problemy z bruksizmem

To nie jedyny problem Ewy. Wyznała również, że nie walczy z bruksizmem - to nadmierne zaciskanie i zgrzytanie zębami, przez które można nawet połamać zęby. Powodem takich dolegliwości mogą być: stres, zaburzenia psychiczne i emocjonalne lub hormonalne, a także autyzm, a nawet alergie. Red Lipstick Monster, aby uśmierzyć swój ból nosi rodzaj zdejmowanego aparatu ortodontycznego zwanego deprogramatorem, który pomaga rozluźnić szczękę.

Normalnie bym odpoczywała w domu, ale byłam umówiona na mój deprogramator. Pamiętacie? Bo mam bardzo mocny bruksizm. (…) Wyobraźcie sobie, że mój bruksizm jest tak silny, że połamałam poprzedni deprogramator. To się czasami zdarza pacjentom. (…) Deprogramator to jest wyjątkowa ulga dla mięśni tych wszystkich, które spinają mi się przy bruksizmie. Ja płakałam po tym, jak musiałam ten aparat oddać, bo połamałam go. On nastawia mięśnie i żuchwę w prawidłowy sposób, przez co to wszystko, co mi się spina: twarz, skronie, głowa, kark, szyja, wszystko, nawet kręgosłup cały, to wszystko jest spowodowane bruksizmem, bo ja nagle obudziłam się po pierwszej nocy z deprogramatorem z taką ulgą, że ja zazdroszczę wszystkim ludziom, którzy tego nie mieli – zwierzyła się Red Lipstick Monster.

Mimo wielu problemów zdrowotnych, influencerka nie traci dobrego nastroju. Życzymy powrotu do zdrowia.

Sonda
Lubisz Red Lipstick Monster?
Roksana Węgiel szczerze o kompleksach. Ukrywała się za filtrami!