Przez lata wydawało się, że życie Katarzyny Bosackiej układa się idealnie - mąż, czworo dzieci, kariera telewizyjna. Marcina Bosackiego, dziennikarza, senatora i byłego ambasadora RP w Kanadzie, poślubiła w 1997 roku. Para przez ponad dwie dekady uchodziła za jedną z najbardziej zgodnych w polskim show-biznesie. Nic więc dziwnego, że wiadomość o ich rozstaniu w marcu 2024 roku wywołała szok i niedowierzanie. Okazał się, że Bosacki porzucił rodzinę i odszedł do innego kobiety. Katarzyna musiał poradzić sobie ze zdradą.
Polecany artykuł:
Odejście męża bardzo zmieniło Katarzynę Bosacką
Dziś Bosacka otwarcie mówi o tym, jak bardzo zmieniło ją to bolesne doświadczenie. W podcaście „Lajf noł makeup” opowiadała, że kryzys nie tylko ją nie złamał, ale wręcz – wzmocnił. W rozmowie z „Wysokimi Obcasami” wyznała:
Moja druga połowa życia jest wielką zmianą. Rozwiodłam się, mam nowego partnera życiowego. Kupiliśmy dom w puszczy. (...) Z robota wielofunkcyjnego zamieniłam się w osobę ze stoickim podejściem do życia
- wyznała.
dziś nie ukrywa, że w jej życiu pojawił się ktoś wyjątkowy. O nowej relacji wspomniała pierwszy raz na swoim kanale na YouTubie. Gotując zupę, zdradziła, że u jej boku jest mężczyzna, który daje jej wsparcie, którego wcześniej mogło brakować. Nie wiadomo kim jest jej partner, bo Bosacka pilnie strzeże prywatności. Jedno jest pewne, Katarzyna Bosacka rozkwitła na nowo, a życie w puszczy jest początkiem czegoś zupełnie nowego.
Jestem święcie przekonana, że przede mną lepsza połowa życia. Spokojniejsza
- powiedziała z przekonaniem.
