Globalna awaria Facebooka, Instagrama i Whatsapp’a sprawiła, że w poniedziałek 4 października użytkownicy aplikacji nie mogli z nich skorzystać. Niemożliwe było nie tylko odświeżenie strony, ale także wysyłanie wiadomości, czy dodawanie postów, co dla niektórych osób równało się z końcem świata… ?
Sześć godzin bez możliwości zajrzenia, co nowego na Insta dla wielu osób było trudnym zadaniem. Gdy tylko aplikacje zostały naprawione, świat odetchnął z ulgą. Oczywiście cała sytuacja nadal jest mocno komentowana i stała się prawdziwą atrakcją dla internautów, którzy ścigają się w tworzeniu coraz to lepszych memów na ten temat.
Polecany artykuł:
Małgorzata Rozenek-Majdan komentuje globalną awarię
Również wiele gwiazd i influencerów odniosło się do wydarzeń. Wśród nich Małgorzata Rozenek-Majdan, która za pomocą Insta Story zdradziła, że awaria zadziałała u niej na korzyść. Prezenterka wzięła się za czytanie zaległych książek.
I choć Rozenek-Majdan uwielbia relacjonować swoje życie w social mediach, to jak twierdzi, świetnie poradziła sobie z przymusową przerwą. Mało tego, przewidziała nawet, jak awaria wpłynie na świat.
No jeśli chodzi o wczorajszą awarię Insta, Facebooka i WhatsAppa, jakoś ogarnęliśmy temat. Było więcej czasu na czytanie książek. Podobno zwiększy się i czytelnictwo i dzietność, po tej sześciogodzinnej awarii. Pawełek znany optymista obstawia również zwiększoną ilość rozwodów.
– mówiła Rozenek.
Myślicie, że przewidywania Małgorzaty Rozenek-Majdan się sprawdzą?