Madelaine Petsch z Riverdale wyznaje: po rozstaniu z Travisem Millsem się załamałam

Rozstania nie są łatwe! Kiedy możesz się otoczyć przyjaciółmi i zająć myśli pracą jest trochę lżej. Jednak, kiedy czas zerwania zbiega się ze światową pandemią, to jest prawdziwe piekło! Serce krwawi, a przecież trzeba jeszcze stawić czoło lękom, które wywołuje pandemia i lockdown.

Dopiero rok po tych wydarzeniach Madelaine Petsch z Riverdale zdobyła się na opowieść.

Madelaine Petsch z Riverdale miała kryzys psychiczny

Przyznawanie się do problemów psychicznych i kryzysów wymaga wielkiej odwagi. W czasach, gdy na Instagramie wszyscy zawsze się uśmiechają i mają perfekcyjne życie, jeszcze bardziej.

Dopiero rok po rozstaniu Madelaine Petsch z Riverdale zdradziła w jak fatalnym miejscu była po rozstaniu z Travisem Millsem.

Moje zdrowie psychiczne było na najniższym poziomie wszechczasów. Każdy dzień był zdecydowanie wyzwaniem, a terapia była dla mnie absolutnie kluczem do zachowania rozsądku.

Mówiła Madelaine Petsch w rozmowie z magazynem Flaunt.

Gwiazda Riverdale poprosiła o wsparcie przyjaciół. Ponieważ spotkania z grupą przyjaciół były niemożliwe, przyjaciółka przeniosła się do jej mieszkania.

Kolejną rzeczą, która pomogła Madelaine Petsch w odzyskaniu równowagi, były książki. O samorozwoju i pozytywnym nastawieniu. Aktorka zdradziła, że powrót do formy zajął jej 5 miesięcy!

Od września jest trochę łatwiej. Obsada Riverdale wróciła na plan. A tam nie ma miejsca ani czasu na zadręczanie się złymi myślami. Otoczona przyjaciółmi Madelaine Petsch czuje się znacznie lepiej.