Koniec wielkiego żarcia

Jak się okazuje, Marylę Rodowicz równie mocno, co plotkujący internauci, denerwują jej dodatkowe kilogramy. Królowa polskiej estrady wyznaje, że zaczyna się odchudzać. Twierdzi, że zmotywował ją do tego sylwestrowy występ z Dodą. Blondyna zaprojektowała piękne gorsety, w których Rodowicz nie prezentowała się dobrze. - Wzięłam się za siebie jeszcze w starym roku. Postanowiłam się odchudzić. Mam ustalony grafik, dwa razy w tygodniu chodzę na siłownię. Odchudzam się od zawsze. Znam prawdopodobnie wszelkie diety, o jakich słyszał świat . Siłownia to duże wyzwanie, ale wysportowana byłam zawsze, dużo ćwiczyłam podczas studiów na akademii wychowania fizycznego i później też. - wyznaje Maryla na łamach Twojego Imperium. Odchudza się od zawsze? Mimo naszej sympatii i podziwu do dokonań muzycznych gwiazdy, musimy to napisać - nie widać.